Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przygotowuje
nowy wzór zaświadczenia, które jest potrzebne w przypadku chęci uregulowania statusu związku za granicą - donosi z radością wczorajsza "Gazeta Wyborcza". O dyskryminacyjnych praktykach Urzędów Stanu Cywilnego, które odmawiały wydania zaświadczenia osobom chcącym wstąpić w związek jednopłciowy,
informowaliśmy wielokrotnie. "Jest to mały krok naprzód, biorąc pod uwagę, iż walka trwała 3 lata, a zmieniony zostanie akt prawny najniższej rangi - jednak - w obecnej sytuacji społeczno-politycznej pozostaje się tylko cieszyć. Jedźcie więc i zawierajcie związki!!!" - cieszy się
na swych stronach z zapowiadanej zmiany Kampania Przeciw Homofobii. Czy jednak na pewno jest się z czego cieszyć?
KPH złożył w sprawie niewydawania zaświadczeń osobom homo- oraz biseksualnym skargę do Komisji petycji Unii Europejskiej - na początku lutego odbyło się
przesłuchanie, po którym Komisja Europejska postanowiła przyjrzeć się bliżej sprawie. Do apelu o ułatwienie procedur
włączyła się także pełnomocniczka rządu ds. równego traktowania, Elżbieta Radziszewska oraz Rzecznik Praw Obywatelskich, Irena Lipowicz.
Małżeństwo to małżeństwo!Na czym ma polegać zmiana formularza? MSWiA postanowiło zlikwidować rubrykę dotyczącą przyszłego męża/żony. W wielu przypadkach wydanie zaświadczenia zależało od dobrej woli urzędnika - często po zapoznaniu się z danymi przyszłego małżonka/małżonki urzędnicy decydowali się na niewydanie dokumentu.
"W Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji rozpoczęto prace nad zmianą obowiązującego wzoru zaświadczenia o zdolności prawnej do zawarcia małżeństwa za granicą. Zaświadczenie to stanowi załącznik nr 11 do rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji z 26 września 1998 r. 'w sprawie szczegółowych zasad sporządzania aktów stanu cywilnego, sposobu prowadzenia ksiąg stanu cywilnego, ich kontroli, przechowywania i zabezpieczania oraz wzorów aktów stanu cywilnego, ich odpisów, zaświadczeń i protokołów'. Rozpoczęte prace zmierzają do wyeliminowania z treści zaświadczenia danych osoby, z którą wnioskodawca zamierza zawrzeć małżeństwo" - wyjaśniła nam
rzeczniczka MSWiA, Małgorzata Woźniak. Kiedy nowy druk będzie dostępny? "Aktualnie projekt rozporządzenia jest na etapie uzgodnień wewnątrzresortowych. Jest to początek prac legislacyjnych nad proponowaną zmianą" - usłyszeliśmy. Zapytaliśmy czy zatem
zmiana druku powstrzyma homofobicznych urzędników przed dyskryminacyjnymi praktykami - Małgorzata Woźniak podkreśliła, że
"ewentualna zmiana wzoru zaświadczenia stwierdzającego zdolność prawną do zawarcia małżeństwa za granicą nie wpłynie na jego charakter. Zaświadczenie to nadal będzie wydawane w celu zawarcia małżeństwa zgodnie z prawem polskim. Zgodnie z definicją małżeństwa zawartą w Konstytucji RP (art. 18) oraz w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym (art. 1 § 1), w Polsce małżeństwo rozumiane jest jako związek kobiety i mężczyzny, i jako takie wywołuje na terenie RP skutki cywilnoprawne".
Samo życie...Jak skomplikowana i czasochłonna jest cała procedura związana z załatwianiem formalności w przypadku chęci wstąpienia w związek za granicą przekonały się osoby, które na taki krok się zdecydowały. Obecnie w polskich Urzędach Stanu Cywilnego wydaje się dwojakiego rodzaju zaświadczenia: "o zdolności do zawarcia małżeństwa za granicą" oraz "o stanie cywilnym".
"Z mojego doświadczenia wynika, iż polskie USC, nieczęsto otrzymując wnioski o zaświadczenie o stanie cywilnym od par jednopłciowych do zawarcia ślubu za granicą, same nie są zbyt dobrze przygotowane do tego, aby nie stwarzać kłopotów interesantom i poinformować, że należy się powołać we wniosku o zaświadczenie na inne przepisy prawa i w rezultacie niezwłocznie wydać odpowiednie zaświadczenie potrzebującym go osobom" - powiedziała nam Katarzyna Formela, która wraz ze swoją małżonką zdecydowała się na formalny cywilny związek partnerski w Szkocji (dwa lata po tym, jak - jako pierwsza para pań w Polsce - zawarły małżeństwo humanistyczne).
"Wiem, że najczęściej pary jednopłciowe spotykały się z odmową wydania zaświadczenia 'o zdolności do zawarcia małżeństwa za granicą' oraz nie były informowane, że mogą otrzymać zaświadczenie 'o stanie cywilnym'. Wiem o jednej parze panów, której wydano w USC zaświadczenie 'o zdolności do zawarcia małżeństwa' wpisując w miejsce danych przyszłej 'małżonki' dane pana (konkretnie Węgra), który miał się stać partnerem cywilnego związku partnerskiego. Wiem o parze pań, której nie wydano zaświadczenia, lecz podpowiedziano by posłużyły się zupełnym aktem urodzenia (i wydano im go). Wiem też, iż nie wszyscy urzędnicy polskich USC znają orzeczenie sądu gdańskiego sprzed kilku lat, w którym sąd wskazuje, że nie wolno odmawiać wydawania zaświadczeń, tyle że dla par jednopłciowych mają to być zaświadczenia 'o stanie cywilnym'. Wiem również, iż nie wszystkie państwa wymagają składania zaświadczeń" - dodaje. Szkocja, gdzie panie zawarły cywilny związek partnerski, nie wymaga ani jednego, ani drugiego zaświadczenia. Katarzyna Formela z żoną postanowiły jednak wystąpić o nie by sprawdzić jak zadziała polska administracja.
"Zapowiadana zmiana, wprowadzenia nowych formularzy do polskich USC - dot. wydawania zaświadczeń potrzebnych do ślubu za granicą - w których nie będzie pytania o dane osobowe przyszłego małżonka/małżonki - partnera/partnerki cywilnego związku partnerskiego, będzie bardzo ważną zmianą dla każdego kto przygotowuje się do ślubu i ma aż nadto spraw do załatwienia ze ślubem związanych, by jeszcze borykać się z niepotrzebną nikomu biurokracją - rodem z PRL" - podsumowuje Katarzyna Formela.
Czy nowe zaświadczenie faktycznie ułatwi parom jednopłciowym zawieranie związków za granicą? Dowiemy się zapewne po pojawieniu się zmian.
(md)
http://www.legeo.pl/prawo/rozporzadzenie-ministra-spraw-(...).11.1998
Dzięki za argumenty ZA ślubem za granicą :)) przekonałeś i zachęciłeś mnie :)) Do tej pory uważałem to za formalność.
Przepraszam: przekonałAŚ i zachęciłAŚ mnie :)
Dzięki za argumenty ZA ślubem za granicą :)) przekonałeś i zachęciłeś mnie :)) Do tej pory uważałem to za formalność.
art. 217. § 1. Organ administracji publicznej wydaje zaświadczenie na żądanie osoby ubiegającej się o zaświadczenie.
§ 2. Zaświadczenie wydaje się, jeżeli:
1) urzędowego potwierdzenia określonych faktów lub stanu prawnego wymaga przepis prawa,
2) osoba ubiega się o zaświadczenie ze względu na swój interes prawny w urzędowym potwierdzeniu określonych faktów lub stanu prawnego.
§ 3. Zaświadczenie powinno być wydane bez zbędnej zwłoki, nie później jednak niż w terminie siedmiu dni.
§ 4. (77) Zaświadczenie wydaje się w formie dokumentu elektronicznego, opatrzonego bezpiecznym podpisem elektronicznym weryfikowanym za pomocą ważnego kwalifikowanego certyfikatu, jeżeli zażąda tego osoba ubiegająca się o zaświadczenie.
Interes prawny to zarowno kwestia praw danej osoby przyznawanych przez prawo polskie jka i przez prawo obce. Zatem art. 217 par 2 pkt 2 k.p.a. nie pozostawia watpliwosci - jesli ktos chce wziac slub za granica, homo czy hetero, organ MUSI wydac zaswiadczenie, jesli ono jest potrzebne do zawarcia tego slubu zgoidnie z prawem obcego panstwa.
i druga sprawa - zaswiadczenie nalezy kazdemy wydac, to zasada. jesli organ odmawia wydawania zaswiadczen a ktos ma odpowiedni interes zgodniez kpa, moze latwo odwolac sie do sadu. procedura wydawani zaswiadczen jest uregulowana w prawie i ona wyklucza mozliwosc odmowy wydania zaswiadczenia przyszlym malzonkom homo.
panstwo zmienia zaswiadczenie a nie prawo - zwroccie uwage. bo prawo jest dobre, mowi - zaswiadczenie trzeba dac. ale zeby nie narazac sie na sprawy w sadzie to panstwo woli skasowac rubryke dotyczaca przyszlego partnera. to dzialanie nie na korzysc homo, bo homo mogli odmowe zaswiadczenia latwo i skutecznie skarzyc do sadu ale na korzysc panstwa ktoremu odpadnie duzo spraw w sadach i duzo kosztow!
W naszym wypadku odbywała się długa debata na temat tego które USC miało by sprawą się zająć (czy miejsca zamieszkania, czy sporzadzenia aktu urodzenia) oraz czy wogóle, wykonywano wiele telefonów i cała sprawa trwała ok. 40 minut zamiast 10-ciu (standardowo).
Druga sprawa: podkreślam jeszcze raz - czym innym jest uznanie naszego cywilnego związku formalnego zawartego za granicą w Polsce: sporządzenie polskiego aktu ślubu przez polskie USC, a czym innym domaganie się przed sądem uznania POSZCZEGÓLNYCH praw nabytych jako następstwo życia w związku formalnym na mocy zagranicznego ślubu - mieszkając w Polsce.
O
c.d - poprawiony:D
Prawo jest jedno USC nie ma praw odmówić wydania zaświadczenia o Stanie cywilny, a takie wystarczy i nie trzeba wpisywać przyszłego partnera. Po za tym, co jak co taki związek nie jest z gruntu prawa polskiego ważny jedynie w krajach honorujących takie małżeństwa i związki. Do tego potrzebna zmiana jest art.18 konstytucji i przesłanek zawarcia małżeństwa w art. 1 KRO
Prawo jest jedno USC nie ma praw wydać zaświadczenia o Stanie cywilny a takie wystarczy i nie trzeba wpisywać przyszłego partnera. Po za tym, co jak co taki związek nie jest z gruntu prawa polskiego ważny jedynie w krajach honorujących takie małżeństwa i związki. Do tego potrzebna zmiana jest art.18 konstytucji i przesłanek zawarcia małżeństwa w art. 1 KRO
Formalizacja związku poprzez ślub cywilny pozwala nam być spostrzeganymi jako małżeństwo, rodzina kiedykolwiek wyjeżdżamy z Polski.
Ślub cywilny jest jednoznacznym potwierdzeniem, iż jesteśmy dla siebie osobami najbliższymi - jesteśmy w zagranicznym związku formalnym, co powoduje, iż:
1/ przed sądami nigdy nie kwestionowano, że jesteśmy rodziną - niepotrzebne było dowodzenie przed sądem, iż tworzymy stały zwiazek, prowadzimy wspólnie jedno gospodarstwo domowe (jak np. zrobił to urząd podejmujący decyzję w sprawie lokalu komunalnego owdowiałego pana).
2/ możemy domagać się respektowania naszych POSZCZEGÓLNYCH praw nabytych na mocy ślubu w Polsce przed sądami opierając nasze roszczenia również na pozostawaniu w cywilnym zagranicznym związku formalnym (prowadzimy kilka spraw przed sądami polskimi)
3/ zgłosiłyśmy fakt zawarcia ślubu za granicą do polskiego USC co powoduje, iż polskie instytucje - tu USC - nie mogą, jak do tej pory, całkowicie ignorować faktu, że w Polsce żyją pary osób tej samej płci będące po ślubach - muszą odnotować ten fakt w naszych aktach stanu cywilnego (sprawa ta - wpisania - jest w toku)
4/ znajdując się w placówkach zdrowia: przychodniach, szpitalach podajemy się wzajem jako żony - np. wskazując się jako soby do informowania i podejmowania decyzji o życiu i zdrowiu - dodając, iż jesteśmy po ślubie zagranicznym; automatycznie jesteśmy przez osoby, które o tym fakcie informujemy, traktowane jako rodzina.
Gdy w Polsce zostaną wprowadzone cywilne ziwązki partnerskie - automatycznie - zostanie uznany nasz ślub zagraniczny (bez czekania na vacatio legis).
Wbrew temu co piszesz w komentarzu - ślub za granicą to zdecydowanie działanie nonkonformistyczne.