Charity Commission, departament rządowy, który rejestruje i reguluje organizacje charytatywne w Anglii i Walii, zatwierdził LGB Alliance do wpisu do rejestru publicznych organizacji charytatywnych.
Komisja stwierdziła, że pojawiło się wiele zastrzeżeń co do rejestracji grupy jako organizacji charytatywnej. Mowa o prawie 35 000 osób, które podpisały petycję wzywającą komisję do odrzucenia wniosku LGB Alliance o zarejestrowanie się jako organizacja charytatywna ze względu na to, że jest to grupa transfobiczna.
W decyzji komisji można przeczytać:
Komisja przyjrzała się, czy cel LGB Alliance wiąże się z oczernianiem praw osób transpłciowych i uznała, że tak nie jest. Komisja zauważyła, że LGB Alliance zapewnia, że odnosi się konstruktywnie i z szacunkiem w stosunku do przedstawicieli społeczności trans, ma wielu zwolenników w ich gronie, zaprosiła ich sojuszników do uczestniczenia i przemawiania na spotkaniach i wypowiadała się publicznie o swoim zobowiązaniu do równości i szacunku wobec osób transpłciowych
Czy rzeczywiście LGB Allience odnosi się z takim szacunkiem do osób transpłciowych, jak przekonuje o tym komisja - oceńcie sami.
(jg)
Co do tej części to akurat bym polemizował, w pewnym sensie. W swoim mniemaniu, to oni proponują wszystko, co najlepsze, dla każdego człowieka, nawet jeśli jeszcze nie wiemy, że to co mówi kościółek jest dla Ciebie, czy dla mnie, najlepsze, a nawet jak się nie dowiemy, to i tak to jest najlepsze, bo tak i kropka ;P
Mniej zawile: mam dość ich kłamstw o "miłosierdziu", "godności człowieka" itp. i te kłamstwa naprawdę są groźniejsze, niż jakaś pojedyncza, transfobiczna organizacja, działająca raptem w jednym kraju, na dodatek takim, gdzie niewiele osób da się na to nabrać.
Wiesz... Kościół Katolicki nie twierdzi, że jest "pro LGB" i że składa się z mniejszości seksualnych...
Zabawne jest to że w praktyce składa się z takich mniejszości, ale po cichu.
Wiesz... Kościół Katolicki nie twierdzi, że jest "pro LGB" i że składa się z mniejszości seksualnych...
Nie powinno dojść do tego
PS. LGB Alliance jest także homofobiczne, choć "reprezentuje" osoby LGB. Przykładowo, nie chcą zakazu "terapii" konwersyjnej. Jestem także święcie przekonany, że nie ma w tej organizacji ani jednej osoby LGB - choć tego akurat udowodnić nie potrafię.
Zabawne jest to że nawet Freud nie widział sensu w takiej "terapii" kiedy ludzie wypytywali się go czy da się "wyleczyć" z homoseksualności.
PS. LGB Alliance jest także homofobiczne, choć "reprezentuje" osoby LGB. Przykładowo, nie chcą zakazu "terapii" konwersyjnej. Jestem także święcie przekonany, że nie ma w tej organizacji ani jednej osoby LGB - choć tego akurat udowodnić nie potrafię.