Sąd Apelacyjny w Warszawie orzekł, że zarejestrowane przez Narodowe Odrodzenie Polski symbole, m.in. "zakaz pedałowania" oraz krzyż celtycki, "poniżają określone grupy ludności" - donosi PAP.
Warszawski Sąd Okręgowy ma ponownie zbadać zasadność rejestracji tych symboli.W połowie listopada Narodowe Odrodzenie Polski
poinformowało na swej stronie, że "zakaz pedałowania" oraz m.in. "krzyż celtycki" zostały zarejestrowane przez Sąd Okręgowy jako symbole organizacji. Tym samym NOP zapowiedział, że wszystkie instytucje publiczne oraz prywatne, które będą znieważać nowe zarejestrowane znaki, czekają postępowania sądowe.
Decyzja sądu wywołała oburzenie i liczne protesty, m.in. Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, organizacji LGBT, wielu osób publicznych oraz biura Rzecznika Praw Obywatelskich. Pod koniec listopada w tej sprawie
interweniowała także Prokuratura Okręgowa w Warszawie.
Dziennikarze PAP dotarli do postanowienia Sądu Apelacyjnego, w którym sędziowie krytykują Sąd Okręgowy m.in. za brak ustaleń, czy powołani biegli mają kompetencje do wydania rzetelnej, merytorycznej opinii. Uzasadnienie porusza też kwestię "zakazu pedałowania": "Oceniając wydźwięk tego oznaczenia, sąd rozważy, iż odmowę zarejestrowania symbolu uzasadnia także sprzeczność z publicznym porządkiem prawnym. Trudno pogodzić z tym porządkiem symbolikę poniżającą określone grupy ludności" - napisali sędziowie SA, dodając, że "ostentacyjna dezaprobata wobec osób o orientacji homoseksualnej płynąca z tego symbolu wydaje się być czytelna dla każdego odbiorcy" - podaje PAP.
(md)
Ten co nie skacze jest za ACTA: http://wyborcza.pl/1,75480,11070453,Dlaczego_marzna_(...)TA_.html