"W ocenie Prokuratury, Sąd Okręgowy w Warszawie rejestrując nowe symbole NOP niezasadnie zapewnił im ochronę prawną" -
czytamy na stronie
Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Interweniuje także
Rzecznik Praw Obywatelskich: "Za naruszającą porządek prawny Rzecznik uznał rejestrację, jako symbolu graficznego partii, znaku, który w istocie nie służy identyfikacji tej partii, lecz stanowi manifestację poglądów jej przedstawicieli (przybierającą dodatkowo bulwersującą formę) o innych grupach społecznych" -
dowiadujemy się ze złożonej apelacji.
W zeszły poniedziałek Narodowe Odrodzenie Polski
poinformowało na swej stronie, że "zakaz pedałowania" oraz m.in. "krzyż celtycki" zostały zarejestrowane przez Sąd Okręgowy jako symbole organizacji. Tym samym NOP zapowiedział, że wszystkie instytucje publiczne oraz prywatne, które będą znieważać nowe zarejestrowane znaki, czekają postępowania sądowe.
Decyzja sądu wywołała oburzenie i liczne protesty, m.in. Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, organizacji LGBT, wielu osób publicznych oraz biura Rzecznika Praw Obywatelskich.
Prokuratura podkreśla, że znak "zakaz pedałowania" "Jest obraźliwy, upokarzający i podsyca nienawiść do osób o innej orientacji seksualnej" i podobnie jak RPO "wnosi o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Warszawie".
Przypominamy, że jutro, 30 listopada, w Krakowie, na Placu Wszystkich Świętych pod Pawilonem Wyspiańskiego (godz. 13.00-14.00), odbędzie się manifestacja sprzeciwu wobec zakazu pedałowania oraz krzyża celtyckiego. Organizatorzy zachęcają do zabrania polskich oraz tęczowych flag. Podobna manifestacja
odbędzie się też w sobotę,
3 grudnia, w Warszawie, na placu Zamkowym (13:00-15:00).
(md)