We wczorajszym wydaniu "Gazety Wyborczej" ukazał się wywiad Ewy Siedleckiej z
Ireną Lipowicz -
nową rzeczniczką praw obywatelskich. Lipowicz wyraźnie podkreśliła, że nie ma dyskryminacji par jednopłciowych, zobowiązała się do apolityczności i do zajęcia się przede wszystkim prawami osób starszych i niepełnosprawnych.
Zdaniem Ireny Lipowicz, w kwestii naruszeń praw obywatelskich i równego traktowania, nie ma dyskryminacji środowisk LGBT:
"punkt ciężkości jest w innym miejscu. Uważam, że obecnie najbardziej zagrożone są prawa osób starszych i osób niepełnosprawnych." RPO zaznaczyła także, że projekt ustawy o związkach partnerskich jest uwikłany w spór polityczny, w którym ona - jako rzeczniczka, nie może wziąć udziału - urząd powinien być apolityczny.
Co z ustawą o związkach partnerskich?
"Nie widzę potrzeby ustawy o związkach osób tej samej płci. Współtworzyłam konstytucję, w której jest zapisane, że małżeństwo jest związkiem kobiety i mężczyzny..." - podkreśla rzeczniczka. Po sprostowaniu Ewy Siedleckiej, że nie chodzi o małżeństwa, Lipowicz dodała:
"jest ostry spór polityczny, w który nie zamierzam wkraczać. Natomiast zajęłam się już kwestią prawa do informacji o stanie zdrowia. Okazuje się, że nie ma tu dyskryminacji par homoseksualnych, bo dokładnie te same trudności mają osoby heteroseksualne. To kwestia złego traktowania ludzi w ogóle, a także tego, że często pacjenci nie zaznaczają przy przyjęciu do szpitala, kogo informować o ich stanie zdrowia." Rzeczniczka uważa też, że nie trzeba zmieniać prawa, albowiem środowiska LGBT mają prawne możliwości do np. informacji o stanie zdrowia bliskiej osoby, czy podejmowania za nią decyzji - w formie upoważnienia:
"RPO może nawet dostarczyć odpowiednie druki do rozdania. Tak więc w tej sprawie nie trzeba zmieniać prawa." Zaznaczyła jednak, że być może trzeba będzie dokonać zmian w związku z problemem dotyczącym osób zmarłych - dokumentacją, wydaniem ciała:
"Tu może potrzebne będą zmiany, lecz powtarzam - ta sama sytuacja dotyczy osób heteroseksualnych, więc nie ma dyskryminacji ze względu na orientację seksualną."Cały wywiad Ewy Siedleckiej z Ireną Lipowicz.
Irena Lipowicz jest profesorem Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego (Katedra Prawa Administracyjnego), zasłynęła jako przewodnicząca Komisji Samorządu Terytorialnego (w 1999 r. uczestniczyła w pracach nad reformą administracyjną), w przeszłości związana z Unią Wolności i Unią Demokratyczną, obecnie dyrektorka Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej oraz współprzewodnicząca Forum Polsko-Niemieckiego.
(md)
załamka
ja się tam już przyzwyczaiłem :D
haha dokładnie xd
znaczy, nie że osoby starsze czy niepełnosprawne powinny byc ignorowane, ale to nie o nich był ten wywiad, prawda?
...
zmana rzeczniczki...?
ja się tam już przyzwyczaiłem :D
Stwierdzenie że w Polsce nie ma dyskryminacji par jednopłciowych jest śmiechu warte...Coś czuję że jak trochę poczekamy to Pani Rzecznik zabłyśnie jeszcze jakimś błyskotliwym tekstem podobnym do tego o "homoseksualnych teletubisiach" Rzeczniczki Praw Dziecka :D
Od kiedy to rzeczniczka praw obywatelskich to urząd apolityczny? W samej nazwie są PRAWA OBYWATELSKIE.