Michelle Obama otworzyła wczoraj konwent Partii Demokratycznej w Północnej Karolinie (gdzie niedawno przegłosowano zakaz małżeństw jednopłciowych). Pierwsza dama USA mówiła m.in. o szacunku i o tym, że jej mąż, Barack Obama chce walczyć o to, żeby każdy w Ameryce miał takie same szanse, niezależnie od tego jakiego jest koloru skóry, czy "kogo kocha". Michelle Obama pod koniec przemówienia, wśród najważniejszych amerykańskich dokonań, wymieniła też "dumnych Amerykanów, którzy nie boją się stanąć przed ołtarzem, żeby poślubić osobę, którą kochają".