Zapomniane dokumenty i łzy radości (film)
Parę dni temu 21 osób otrzymało ostatnie już z rąk prezydenta Baracka Obamy Medale Wolności. Uwagę mediów przykuła jednak Ellen De Generes: dlaczego? Zobaczcie sami.
Przypomnijmy, że Medal Wolności jest najwyższym cywilnym odznaczeniem w USA, przyznawanym przez prezydenta Amerykanom oraz cudzoziemcom za wybitny wkład w dziedzinie bezpieczeństwa lub narodowych interesów Stanów Zjednoczonych, pokoju światowego, kultury, jak również innych znaczących dokonań w sferze publicznej lub prywatnej.
Ellen De Generes nie jest pierwszą osobą LGBT z Medalem Wolności, ale tego dnia była jedyną ujawnioną laureatką odznaczenia. Chociaż - historia mogła skończyć się inaczej: Ellen zapomniała dokumentów i prawie nie została wpuszczona do Białego Domu na ceremonię.
Sama ceremonia była bardzo wzruszająca i komiczka nie mogła powstrzymać łez.
"Łatwo nam zapomnieć, zwłaszcza teraz, gdy doszliśmy tak daleko i równość małżeńska jest faktem, jak wiele odwagi trzeba było mieć, by ujawnić się prawie 20 lat temu. To ważne nie tylko dla społeczności LGBT, ale dla nas wszystkich: widzieć kogoś tak serdecznego i uśmiechniętego, kogoś, kogo bardzo lubiliśmy, kogoś, kto mógł być naszą sąsiadką, naszą koleżanką, siostrą - kto jednak rzucił wyzwanie stereotypom. Ellen przypomina nam, że więcej nas łączy niż dzieli. Popchnęła nasz kraj w kierunku sprawiedliwości" - mówił prezydent Obama podczas wręczania odznaczenia Ellen.
Zobaczcie wzruszający filmik:
(red)