Wywiad z dr Katarzyną Szumlewicz, która jest filozofką i pedagogiem. Wykłada pedagogikę na Uniwersytecie Warszawskim, zajmuje się też feminizmem. Napisała oraz tłumaczyła książki o emancypacji. Jest zwolenniczką równouprawnienia.
Czy małżeństwa jednopłciowe powinny być legalne w całej Unii Europejskiej, w tym w Polsce?
Małżeństwa jednopłciowe są w wielu krajach Unii legalne. Inne kraje mają formułę związków rejestrowanych. Na pewno powinna być dostępna jakaś forma zalegalizowania stałych związków jednopłciowych, których członkowie czują potrzebę państwowego zatwierdzenia swojej relacji. Nie wszyscy, także w związkach hetero, tę potrzebę czują. O nich jednak nie mówimy.
Małżeństwo poza kwestiami ekonomicznymi rozwiązuje także kilka innych spraw, więc powiem o argumentach na rzecz takich małżeństw. Części z nich można użyć także na rzecz związków rejestrowanych. Jeśli chodzi o Twoje pytanie, to powiem wprost: tak, jestem za legalizacją małżeństw jednopłciowych.
Dlaczego?
Ponieważ zatwierdzenie przez państwo daje szereg korzyści związanych z dziedziczeniem, rozliczeniami podatkowymi oraz odwiedzinami w placówkach medycznych. Drugą kwestią jest sprawa uczynienia swojego związku publicznym. Gdy żenimy się lub wychodzimy za mąż, mówimy sakramentalne „tak”, obiecujemy nie opuścić się w chorobie i dochować wierności. Dla wielu ludzi jest to najważniejszy lub jeden z najważniejszych momentów w życiu. Wyraża nasze najmocniejsze uczucia i nadzieje, jest znacznie głębszy, niż sama kwestia pożądania seksualnego, nawet skierowanego przez całe życie do jednej osoby. Wiążemy z drugim człowiekiem swoje życie i pokładamy w nim zaufanie, że nas nie zawiedzie. Gdy chodzi o osoby religijne, dochodzi jeszcze do tego wymiar sakralny. Niektóre małżeństwa religijne nie są uznawane przez państwo, a niektóre małżeństwa uznawane przez państwo nie są uznawane przez kościoły. Jednak państwowy jest ważniejszy, gdyż to państwo reguluje nasze życie i wyznacza społeczną tożsamość.
Mówiłaś o argumentach za małżeństwami jednopłciowymi.
Wśród argumentów za małżeństwami jednopłciowymi najbardziej przypadł mi do gustu ten autorstwa Marthy Nussbaum, że ludzie mają rozmaite „zdolności” (ang. capabilities), które sprawiedliwe społeczeństwo pozwala im zrealizować. Do tych zdolności należą życie, zdrowie, nietykalność cielesna, zabawa, rekreacja, prawo do wyrażania swojego zdania, prawo do tworzenia wspólnoty i tak dalej. W sumie jest ich dziesięć, dlatego mówi się o „dekalogu” Nussbaum. Wśród tych możliwości znajduje się nasza zdolność do miłości erotycznej, do rozkwitania w stałym związku, któremu towarzyszy z czasem coraz głębsze przywiązanie. Mamy też prawo do realizacji związków przygodnych z dorosłymi ludźmi, ale one nie potrzebują żadnej sankcji prawnej, po prostu nie powinno być za nie kar – dla nas to oczywiste, ale niektóre państwa penalizują chociażby seks jednopłciowy lub seks niezamężnych kobiet. Zasada równości wymaga więc, by osoby odczuwające popęd erotyczny do ludzi tej samej płci także mogły tę swoją potrzebę stałości zaakceptowanej przez państwo zrealizować. Nussbaum porównuje niemożność zatwierdzenia stałego związku homoseksualnego przed państwem do zakazu małżeństw mieszanych rasowo, który obowiązywał w Stanach Zjednoczonych jeszcze w latach 60. Czarny mężczyzna nie mógł poślubić białej kobiety i na odwrót. Dotyczyło to także innych mniejszości rasowych czy etnicznych.
Istnieją, mimo wszystko, obiektywne różnice między związkami jednopłciowymi i różnopłciowymi. Podstawowa jest taka, że u par hetero całkiem naturalne jest rodzicielstwo, niezbędne dla rozwoju społecznego i demograficznego. U par homo rodzicielstwo jest o wiele rzadsze i, siłą biologii, trudniejsze do zrealizowania. Zwłaszcza dla gejów. A skoro instytucja małżeństwa ma chronić te pary, które tworzą rodziny z dziećmi, bo mają fundamentalny wpływ na rozwój społeczny, demograficzny i gospodarczy, to wydaje się zasadne, by małżeństwa były jedynie dla par hetero. Jak odpowiedziałabyś na taki argument?
No właśn... ( Pozostało znaków: 17344 )
Ten artykuł został przeniesiony do archiwum
Możesz uzystkać dostęp do wszystkich archiwalnych newsów i artykułów zostając abonentem usługi Przyjaciel Queer.pl Twoja opłata pomoże nam w utrzymaniu portalu Queer.pl.