Mały wykaz pseudonimów
W czasach, kiedy nie było mowy o coming oucie, bo ujawnienie homoseksualizmu groziło reperkusjami w różnej postaci, geje i lesbijki musieli skrywać się pod pseudonimami. Występując w mediach lub pisząc do pism skierowanych do mniejszości seksualnych, skrywali się pod wymyślnymi nazwiskami lub po prostu redukowali własne dane do imion albo inicjałów. Było tego na tyle dużo, że kiedyś powinien powstać pełny wykaz pseudonimów, swoiste kto był kim w społeczności gejowsko-lesbijskiej lat 80. i 90. XX wieku, tak jak istnieje słownik pseudonimów drugiego obiegu z okresu PRL. Sam jestem bardzo ciekawy kto krył się pod niektórymi co bardziej wymyślnymi nazwiskami, np. Marek Mrok z "Inaczej". Tymczasem warto przypomnieć najciekawsze pseudonimy, które już zostały ujawnione przez samych zainteresowanych, czasem razem z wyjaśnieniem skąd się wzięły.
- Krzysztof Tomasik -
KRZYSZTOF T. DARSKI
Pod takim pseudonimem w 1985 roku Dariusz Prorok, ówczesny nieformalny lider mniejszości seksualnych, opublikował w "Polityce" tekst "Jesteśmy inni". Jego prekursorstwo polegało nie tylko na tym, że po raz pierwszy homoseksualista zabrał głos w wysokonakładowej prasie, ale także sposobie w jaki się wypowiedział. Darski nie tylko opisał sytuację wykluczenia i poniżenia społecznego, ale też prognozował, że skutkiem dyskryminacji będzie utrudniona walka z epidemią HIV/AIDS. Artykuł "Jesteśmy inni" wywołał swoistą burzę medialną, listy słali czytelniczki i czytelnicy, polemiczny głos zabrał także ówczesny rzecznik rządu Jerzy Urban, który (również pod pseudonimem, jako Jan Rem) stwierdził, że zamieszczony tekst był jednym z "najgłupszych i najbardziej podłych jakie kiedykolwiek wydrukowała 'Polityka'".
TOMASZ DEHNEL
Jednym z głosów w debacie zapoczątkowanej tekstem "Jesteśmy inni" był artykuł "Szukam przyjaciela" Tomasza Dehnela zamieszczony w 1986 r. w "Prawie i Życiu". Dehnel pisał tam m.in.: homoseksualiści znów zostali zepchnięci do szaletów, skąd co jakiś czas wygania ich milicja. [âŚ] Szaletowe kontakty budzą wstręt wśród "normalnej" części społeczeństwa. Ale taką samą reakcję wywołują u ogromnej większości bezpośrednio zainteresowanych. Lecz cóż innego pozostaje. Na dobrą sprawę - nic. Pod pseudonimem Tomasz Dehnel skrywał się ceniony poety i krytyk literacki Tadeusz Olszewski. Nie był to zresztą jedyny pseudonim Olszewskiego.
TOMASZ SELEDYN
Tadeusz Olsze... ( Pozostało znaków: 6606 )
Ten artykuł został przeniesiony do archiwum
Możesz uzystkać dostęp do wszystkich archiwalnych newsów i artykułów zostając abonentem usługi Przyjaciel Queer.pl Twoja opłata pomoże nam w utrzymaniu portalu Queer.pl.