Prezydent Duda skierował ustawę nazywaną "Lex Czarnek" do ponownego rozpatrzenia. Część społeczeństwa się cieszy, a część podchodzi nieufnie do gestu Andrzeja Dudy. Według prezydenta to nie jest dobry czas na kolejne spory.
Szanowni Państwo, zaprosiłem Państwa tutaj, żeby przedstawić sytuację i zaapelować o bezwzględną jedność. Możemy się spodziewać również i na nas różnych ataków, przede wszystkim propagandowych. Sądzę, że będzie się to intensyfikowało. I dlatego chcę zaapelować do całej sceny politycznej o jedność, żebyśmy uniknęli w tej chwili politycznych sporów. Żeby ludzie widzieli, że jest pełna odpowiedzialność i jedność, bo sytuacja jest bardzo poważna- powiedział Duda.
Nie będę ukrywał, że apelowaliście państwo z opozycji do mnie o weto do ustawy o oświacie. Ponieważ ja apeluję do państwa o jedność, w związku z tym ja postanowiłem skierować tę ustawę do ponownego rozpatrzenia. Rozmawiałem dziś na ten temat z panem ministrem, Przemysławem Czarnkiem. Powiedziałem mu, jaka jest moja motywacja.
Wykonałem wasz apel, wykonałem waszą prośbę. Nie mówię, że nie miałem zastrzeżeń do tej ustawy, bo miałem, był też szereg rozwiązań, które uważam, że powinny zostać wprowadzone. Ale odłóżmy to na później. Na razie do tej ustawy jest weto, proszę uznać temat za zakończony, niech on nam nie przeszkadza w sprawach dot. bezpieczeństwa Polski- apelował prezydent, odnosząc się do sytuacji w Ukrainie.
Jeśli ustawa "Lex Czarnek" weszłaby w życie, oznaczałoby to między innymi, że osoby zapraszane do szkół w ramach prelekcji i dodatkowych zajęć byłyby dokładniej sprawdzane. To rodzice wraz z dyrektorem/ą szkoły mieliby decydować, czy chcą, aby ich do ich dzieci docierały dane treści, ale ostateczne zdanie będzie mieć kuratorium. Wydłuży to cały proces oraz może oznaczać jeszcze trudniejszy dostęp dzieci i młodzieży do edukacji równościowej i seksualnej.
To kuratorzy/rki będą mogły odwoływać dyrektorów/y szkół za brak stosowania się do "zaleceń wynikających z przeprowadzonych czynności z zakresu nadzoru pedagogicznego" - to szerokie pojęcie również może prowadzić do nadużyć.
Prezydent @AndrzejDuda zawetował lexCzarnek! To oczywiście nie rekompensuje wszystkich szkód, jakie PAD wyrządził https://t.co/zCnqt9vTVQ. praworządności, a przez to Polsce i jej miejscu w Europie, ale należy docenić. Zachęcam do dalszych działań w tym duchu- jest co robić!
— Marek Borowski (@MarekBorowski) March 2, 2022
Rodzice, nauczyciele i uczniowie zrobili wszystko, co było w ich mocy. Prezydent Duda zrobił to, co do niego należało. Dziękuję.
— A. Dziemianowicz-Bąk (@AgaBak) March 2, 2022
Weto #LexCzarnek to dobra wiadomość dla wszystkich dzieci.
Duda zawetował Lex Czarnek.Ale najlepsze jest uzasadnienie:W obliczu wojny na Ukrainie, nie można dzielić społeczeństwa. A ta ustawa dzieli. Geniusz normalnie.Czyli co? Jak nie ma wojny to srał pies na społeczeństwo ? pic.twitter.com/ySzIMBdVAs
— Antykler?????️??? (@Antykler) March 2, 2022
Przynajmniej zrobił coś dobrego.
?
Trochę gryzie, jak Duda czy Morawiecki mówią, że EU to wróg, a dziś jedyna opcja dla Ukrainy. Myślę, choć na nich nigdy nie zagłosuję, że przejrzeli. Szczur Ziobro siedzi w swojej szczurzej dziurze i on na szczęście na tym straci swoje ukradzione procenty.