Organizacje wypominają, że obiecywał
Rafał Trzaskowski, mimo zapowiedzi, nie podpisał deklaracji programowej dotyczącej społeczności LGBT+ w Warszawie - poinformowały we wtorek wieczorem stowarzyszenia Miłość Nie Wyklucza, Lambda Warszawa i Kampania Przeciw Homofobii. Rozmowy trwały kilka miesięcy i pomimo gotowości Nowoczesnej, Platforma Obywatelska zamilkła. "Nie jesteśmy tym zdziwieni. Po raz kolejny politycy Platformy Obywatelskiej nie dotrzymują słowa wobec społeczności LGBT+" - podkreślają organizacje.
Przypomnijmy, że pierwszym komitetem wyborczym, biorącym udział w wyborach samorządowych, który zobowiązał się do włączenia w swój program przygotowanych przez Miłość Nie Wyklucza rozwiązań, odpowiadających lokalnie na potrzeby naszej społeczności, było Wygra Warszawa.
Wśród propozycji znalazły się m.in. takie postulaty, jak hostel interwencyjny dla osób LGBT+, utworzenie Centrum społecznościowego, monitoring przestępstw motywowanych uprzedzeniami, rzetelna edukacja antydyskryminacyjna, utworzenie w ratuszu Pełnomocnika/-czki ds. społeczności LGBT, czy wspieranie przez miasto widoczności naszej społeczności, poprzez np. symbole. Wszystkie postulaty można znaleźć na stronie MNW.
W Warszawie organizacje rozmawiały też z innymi komitetami - w tym z Koalicją Obywatelską, w której skład wchodzi Nowoczesna i Platforma Obywatelska. Pomimo gotowości Nowoczesnej, którą podczas rozmów reprezentowali Paweł Rabiej i Marek Szolc oraz wstępnego zainteresowania PO - ta ostatnia tydzień temu zamilkła.
"
Nie jesteśmy tym zdziwieni. Po raz kolejny politycy Platformy Obywatelskiej nie dotrzymują słowa wobec społeczności LGBT+. Wcześniej zrobili to przed wyborami Grzegorz Schetyna i Donald Tusk, mamiąc opinię publiczną obietnicami zajęcia się sprawą ustawy o związkach partnerskich. Przypomnijmy, że mimo ośmiu lat rządów Platformy, Polska jest nadal jednym z najbardziej nieprzyjaznych osobom LGBT+ krajów w Unii Europejskiej. Rządy tej partii nie przyczyniły się do żadnej zmiany prawnej, która poprawiłaby sytuację osób LGBT+ w Polsce" - czytamy w oświadczeniu wydanym przez trzy organizacje. "Panie Rafale, właśnie łamie pan dane słowo. Łapiemy pana i pańską partię na gorącym uczynku – jeszcze przed wyborami. Proszę teraz wyjaśnić osobom LGBT+ jak bardzo jest pan przychylny naszej społeczności i jak bardzo liczy pan na głosy osób LGBT+ 21 października" - reasumują.
Co na to sam Trzaskowski, który zapowiadał, że udzieli patronatu Paradzie Równości i chciałby... udzielić ślubu parze jednopłciowej? "Zawsze deklarowałem i podtrzymuję moje zobowiązanie, że podpiszę samorządową kartę LGBT. Część jej postulatów ogłaszałem już wcześniej w moim programie (edukacja, bezpieczeństwo, wsparcie Parady Równości, podpisanie Karty Różnorodności). #WarszawaDlaWszystkich #Trzaskowski2018" - napisał dziś rano na Twitterze.
Problem jednak w tym, że... nic takiego w programie nie ma.
(md)
i nic mądrego :-)
Na razie z Tobą nie gadam ,bo pewnie jeszcze nie zdążyłeś podszkolić się w kulturze osobistej.
Strasznie dużo piszesz o tym, że ze mną nie gadasz dewiancie.
W sumie to gadasz tyle, że w kółko jedno i to samo.
Na razie z Tobą nie gadam ,bo pewnie jeszcze nie zdążyłeś podszkolić się w kulturze osobistej.
Oraz z tego, że niejakiemu prokuratorowi Piotrowiczowi i jemu podobnym komunistycznym kacykom nie starczyło sił, żeby z tymi o których piszesz skutecznie walczyć.
A Ty nie wiedziałeś ,że GW i TVN to żydowskie media?
Antysemityzm to mówienie nieprawdy o Żydach a ja prawdę mówię.
Jeżeli jakaś publiczna osoba bierze udział w takich uroczystościach, to wyraża swoje poparcie. Czy Timermans wziąłby udział w uroczystościach na cześć Hitlera - na pewno nie, bo nie popiera tej ideologii a w uroczystościach na cześć Marksa - wziął udział, bo pewnie popiera ideologię komunistyczną.
Głównymi założeniami Marksa była walka klas ,czyli siłowe wprowadzanie swojej ideologii i dyktatura proletariatu, czyli wykluczenie demokracji. Jeżeli ktoś nie chciał się podporządkować tej ideologii, to był fizycznie likwidowany. A po zlikwidowaniu przeciwników politycznych miała zapanować powszechna szczęśliwość. I wszyscy zbrodniarze komunistyczni czerpali z tych założeń.
Hitler też osobiście nikogo nie zabił a był też twórcą swojej zbrodniczej ideologii.
Było tak od razu.
Oczywiście ,że uczucia ludzi związanych z takim czy innym systemem filozoficznym są chronione i można je krytykować, ale nie wolno ich naruszać w obelżywy sposób. A ,że uczucia religijne są wyszczególnione w prawie świadczy o tym ,że jest to ważna kwestia dla większości. A jak to żydokomuna w TVN ekscytuje się tym filmowym paszkwilem na Kościół. Lepiej nakręciliby film o żydowskich zbrodniarzach komunistycznych (bo takiego nie ma ). To byłby dopiero horror.
Tym paszkwilem ekscytuje się prawie cała Polska. Dowodem rekordowa frekwencja.
Kończę z Tobą rozmowę. Gadanie z antysemitą to poniżej mojego poziomu.