W ramach dobrej zmiany, minister nauki i szkolnictwa wyższego, Jarosław Gowin, jakiś czas temu zaproponował reformę szkolnictwa wyższego. Dla Pana Ministra ważne dla rozwoju polskiej nauki jest usunięcie z rankingów czasopism "jakichś studiów gejowskich lub lesbijskich".
Pomysł ten zbulwersował wiele osób, przede wszystkim grupę doktorantów na Uniwersytecie Gdańskim. Studenci wyszli z inicjatywą stworzenia właśnie "jakichś studiów gejowskich lub lesbijskich".
Projekt okazał się wielkim sukcesem.
W trzy tygodnie od ogłoszenia informacji o czasopiśmie, do organizatorów spłynęło 107 tekstów i kilkadziesiąt ilustracji.Wolontaryjnie z doktorantami na Uniwersytecie Gdańskim współpracują zaangażowani w sprawę redaktorzy i redaktorki, graficy i graficzki, korektorzy i korektorki z całej Polski.
Teraz organizatorzy zbierają w ramach akcji crowdfundingowej środki na druk czasopisma. Do tej pory na konto projektu na stronie wspieram.to wpłynęło 8807 zł! Wiemy więc na pewno, że "studia" ukażą się już niedługo.
By zachęcić wszystkich do wpłacenia symbolicznej kwoty na rzecz inicjatywy organizatorzy przygotowali zabawny filmik.
(ng)
nie chodzi o regularnie publikowane czasopismo, a raczej o jednorazowy, opasły zin.
No chyba, że tak. Jeśli to prawda to sam artykuł w takim razie wprowadza mocno w błąd.
nie chodzi o regularnie publikowane czasopismo, a raczej o jednorazowy, opasły zin.