Artur Dunin, poseł Platformy Obywatelskiej, zaskoczył przedświątecznie informacją, że
PO przygotuje własny projekt ustawy o związkach partnerskich: "Nasz byłby umiarkowany, bo chciałbym zebrać pod nim jak najwięcej podpisów członków PO. Zamówiłem opinie prawne o obecnej sytuacji i prawach par nieżyjących w formalnych związkach. Mówi się, że nie potrzeba ustawy o związkach, bo takie pary mają już większość potrzebnych uprawnień - a więc trzeba to zweryfikować" - powiedział poseł "Gazecie Wyborczej" w zeszły piątek.
Krystian Legierski, członek Grupy Inicjatywnej ds. związków partnerskich i członek roboczej grupy prawników, pracujących nad wspólnym tekstem ustawy o związkach partnerskich Ruchu Palikota i Sojuszu Lewicy Demokratycznej, podchodzi do zapowiedzi Dunina z rezerwą:
"PO obserwuje co się dzieje i w sytuacji, w której będzie przyzwolenie i zainteresowanie społeczne związkami partnerskimi - zapewne będzie chciało przeforsować jakiś swój projekt. Na ile deklaracje posła Dunina są tylko mydleniem oczu opinii publicznej, że PO nie zapomniało o związkach partnerskich, a na ile zapowiedzią prawdziwych działań pozostaje pytaniem otwartym" - mówi naszemu portalowi i zapowiada, że
projekt RP i SLD będzie gotowy w styczniu.Projekt ustawy PO byłby skierowany zarówno do par jedno- jak i różnopłciowych. Dunin przyznał, że nie konsultował jeszcze swojego pomysłu z premierem, który jego zdaniem związkom nie mówi "nie". Przypomnijmy: podczas wygłaszania exposé Donald Tusk
powiedział, że "nasza koalicja, polski rząd, instytucje życia publicznego, państwo polskie nie jest od tego, aby przeprowadzać obyczajową rewolucję". Wielu komentatorów odebrało te słowa jako zdystansowanie się m.in. do związków partnerskich.
"Chciałbym wierzyć, że w Polsce nadszedł już czas na mądrą i rzeczową debatę toczoną przez polityków i zakończoną uchwaleniem dobrego prawa, rozwiązującego problemy milionów Polek i Polaków. Jednocześnie trwają prace nad projektem, który ma szansę być wspólnym projektem SLD i RP - ostateczna wersja ma być gotowa w styczniu" - mówi naszemu portalowi Krystian Legierski.
Na początku listopada powstała grupa robocza czterech prawników, która ma przygotować projekt ustawy o związkach partnerskich. W grupie roboczej znalazły się osoby reprezentujące każdą z zainteresowanych pracami nad ustawą grup, w tym
Grupę Inicjatywną ds. związków partnerskich oraz kampanię
Miłość Nie Wyklucza.(md)
bardzo trafne spostrzeżenie... zapewne żaden człowiek nie jest aniołem, nie wykluczając kręgu LGBT... ale nie jesteśmy też złem wcielonym. Najważniejsze w tym wszystkim jest chyba to że przede wszystkim jesteśmy LUDŹMI i nadal nas jakieś prawa obowiązują i możemy się ich domagać...
Nie wiem, zaskoczony jestem. Nikt nie skomentowal takich bzdur. Od kiedy to trzeba byc swietym, zeby miec prawa?
Zwał jak zwał. NIGDY nie było takiego składu Sejmu i Senatu. xD
Jeszcze nie trafił się w historii II RP taki skład Parlamentu, który by poparł taką poprawkę. Proste.
Więc ich nie ma.