Wczoraj o godzinie 20 odbyła się pierwsza debata między kandydatami na prezydenta: Bronisławem Komorowskim - kandydatem Platformy Obywatelskiej i Jarosławem Kaczyńskim - kandydatem Prawa i Sprawiedliwości. Wśród pytań pojawiło się także to nas najbardziej interesujące - o prawną regulację statusu par jednopłciowych.
Magdalena Sakowska z Polsatu, w bloku zagadnień społecznych, zapytała kandydatów o ich stosunek do ustawy legalizującej związki osób tej samej płci: "Co panowie zrobilibyście w sytuacji, gdyby na biurku prezydenta pojawiła się ustawa przyjęta przez parlament, legalizująca takie związki?"Bronisław Komorowski odpowiedział, że nie wyobraża sobie żeby na biurko prezydenta wpłynęła kiedykolwiek w Polsce tego rodzaju ustawa, albowiem "czym innym jest potrzeba stworzenia możliwości życia razem i opiekowania się sobą, także dziedziczenia, a czym innym pójście w kierunku mechanizmów, które są, czy zapisów, które dotyczą sfery, czy dotyczą tradycyjnego modelu małżeństwa." Kandydat PO podkreślił, że w polskim prawie istnieje możliwość dziedziczenia, oraz możliwość opieki osób żyjących w jednopłciowych związkach. Komorowski nawiązał także do "politycznej przyzwoitości", polegającej m.in. na niezaglądaniu zbyt daleko w prywatność życia ludzkiego, ale nie przekreślił kategorycznie możliwości wprowadzenia ustawy: "Jeśliby się okazało, że czegoś brakuje, że są jakieś mechanizmy niedopracowane, że na przykład nie może być prostej opieki, jeśli ktoś pójdzie do szpitala, to oczywiście warto taką ustawę w imię właśnie przyzwoitości politycznej przeprowadzić, ale nie należy tego mylić z problemem małżeństw, adopcji i innych tego rodzaju zjawisk, które są ograniczone do małżeństwa ludzi różnej płci."
Jarosław Kaczyński szybko zmienił temat nawiązując do wcześniejszego pytania (dotyczącego wyrównywania szans Polski A i B), kandydat PiS-u zdążył jednak nazwać potencjalną ustawę o związkach partnerskich "obchodzeniem i łamaniem prawa": "konstytucja mówi wyraźnie, że związek małżeński to jest związek kobiety i mężczyzny i różnego rodzaju próby obchodzenia tego nie powinny być przyjmowane, bo to jest po prostu w gruncie rzeczy łamanie prawa."
Ricardo - uprzedziłeś mnie - chciałem właśnie odpisać w podobnym stylu do Twojego... ale mnie ubiegłeś. Podpisuje się wszystkimi członkami: )
TAK WIEM ZE ZA 5 ALE JAK KACZYŃSKI ZROBI ZAMACH NA KOMOROWSKIEGO TO BĘDZIE I ZA WCZEŚNIEJ TAK JAK TERAZ ZROBILI ZACH W ZMOWIE Z RUSKIMI NA SAMOLOT W SMOLEŃSKU POZDRAWIAM
Ja jestem w zwiazku partnerskim od czerwca 2010. Zrobilem dla znajomych instrukcje jak zawrzec zwiazek partnerski w Szkocji, bedać polską parą mieszkającą w Polsce. Gdzieś to wrzucę dla zainteresowanych. W razie jakby ktoś potrzebowal pomocy, to chętnie doradzę. Mam wszystkie potrzebne formularze itd.
*
Z tymi aktami notarialnymi, to nawet jesli sie dziedziczy po partnerze w Polsce, to sie placi dramatyczny podatek, ktorego malzenstwa juz nie musza placic. Niby da sie, ale trzeba sie nachodzic, naprosic i słono płacić.
ruido:
gandi:
Zauważyłem, że związki partnerskie są obojętne osobom w okolicach 20 lat i nie dziwi mnie to. Kiedy się jest z kimś przez kilka lat, kiedy razem się inwestuje w mieszkanie, życie razem, to zaczynamy sie zastanawiac, a co, jeśli dzisiaj umrę, to czy mój chłopak będzie wykopany z mieszkania, bo nie jest w świetle prawa moją rodziną, to co razem kupiliśmy będzie do podziału dla rodziny, a nie dla niego. Ale takie myśłi się ma po iluś tam latach.
Nie wiem na jakiej podstawie odnosisz wrazenie, ze obojetne jest (mi zapewne)? Wrecz na odwrot... Jesli ktos ma potrzebe zapewnieniea dziedziczenia mieszkania to sa notarialne akty testamentalne. W zasadzie bardzo ciezko je podwazyc. Sa rowniez notarialne upowaznienia zwiazane z leczeniem itd. Uwazam, ze da rade to zorganizowac inaczej po prostu w ramach zastepstwa braku zwiazkow partnerskich...
Ja mam diwe pary znajomych w zwiazkach partnerskich (jedni zarejestrowali w UK, drudzy na Wegrzech)... Sam bym chcial (raz planowalem wyjazd i slub z moim facetem w UK).
Nie wiem na jakiej podstawie odnosisz wrazenie, ze obojetne jest (mi zapewne)? Wrecz na odwrot... Jesli ktos ma potrzebe zapewnieniea dziedziczenia mieszkania to sa notarialne akty testamentalne. W zasadzie bardzo ciezko je podwazyc. Sa rowniez notarialne upowaznienia zwiazane z leczeniem itd. Uwazam, ze da rade to zorganizowac inaczej po prostu w ramach zastepstwa braku zwiazkow partnerskich...
Ja mam diwe pary znajomych w zwiazkach partnerskich (jedni zarejestrowali w UK, drudzy na Wegrzech)... Sam bym chcial (raz planowalem wyjazd i slub z moim facetem w UK).
Coś chyba pominąłeś wypowiedź Ricardo ;) Może warto się do niej ustosunkować;p
Zauważyłem, że związki partnerskie są obojętne osobom w okolicach 20 lat i nie dziwi mnie to. Kiedy się jest z kimś przez kilka lat, kiedy razem się inwestuje w mieszkanie, życie razem, to zaczynamy sie zastanawiac, a co, jeśli dzisiaj umrę, to czy mój chłopak będzie wykopany z mieszkania, bo nie jest w świetle prawa moją rodziną, to co razem kupiliśmy będzie do podziału dla rodziny, a nie dla niego. Ale takie myśłi się ma po iluś tam latach.
Nie wiem na jakiej podstawie odnosisz wrazenie, ze obojetne jest (mi zapewne)? Wrecz na odwrot... Jesli ktos ma potrzebe zapewnieniea dziedziczenia mieszkania to sa notarialne akty testamentalne. W zasadzie bardzo ciezko je podwazyc. Sa rowniez notarialne upowaznienia zwiazane z leczeniem itd. Uwazam, ze da rade to zorganizowac inaczej po prostu w ramach zastepstwa braku zwiazkow partnerskich...
Ja mam diwe pary znajomych w zwiazkach partnerskich (jedni zarejestrowali w UK, drudzy na Wegrzech)... Sam bym chcial (raz planowalem wyjazd i slub z moim facetem w UK).
Drogi użytkowniku, droga użytkowniczko, w związku z nowymi wytycznymi wynikającymi z Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego prosimy Cię o udzielenie zgody na dopasowanie treści marketingowych. Dzięki Twojej zgodzie będziemy nadal mogli emitować dopasowane do użytkownika reklamy i w ten sposób finansować utrzymanie i rozwój portalu.
Równocześnie zachęcamy Cie do zapoznania się z informacjami o wysokich standardach bezpieczeństwa, które spełnia nasz portal oraz o Twoich prawach jako użytkownika / użytkowniczki portalu.
Jak zapewne wiesz 25. maja 2018 roku zacznie obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego dotyczące ochrony danych osobowych, czyli nazywane popularnie RODO. Tekst rozporządenia (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. możesz przeczytać na stronie https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/?uri=CELEX:32016R0679
Podstawy przetwarzania danych osobowych Przetwarzanie danych użytkowników musi być oparte zgodnej z obowiązującymi przepisami prawa podstawie. W przpadku przetwarzania danych użytkownika w celu świadczenia usług podstawą prawną jest uzasadniony interes administratora. Przetwarzane dane wykorzystywane są do personalizacji treści, pomiarów stastyczynych, własnego marketingu oraz zabezpieczenia portalu przed niewłaściwym użytkowaniem. Przetwarzanie tych danych w celach marketingowych podmiotów trzecich będzie się odbywać za Twoją zgodą.
Jakie dane przetwarzamy? Mówimy o danych, które podczas korzystania z portalu lub aplikacji zapisywane są w tzw. plikach cookie i wykorzystywane przez nas lub naszych zaufanych partnerów.
Kto administruje Twoimi danymi? Administratorem danych portalu Queer.pl oraz produktów powiązanych jest firma Queermedia.pl z siedzibą w Krakowie oraz nasi zaufani partnerzy tzn. podmioty trzecie (inne firmy), z którymi stale współpracujemy. Świadczone przez zaufanych partnerów usługi polegają głównie na dopasowywaniu reklam, które widzisz w internecie do Twoich zainteresowań.
Komu przekazujemy dane? Dane przekazujemy przede wszystkim uprawnionym do tego organom ścigania, pod warunkiem, że zwrócą się do nas o ich wydanie i uzasadnią swoje żądanie, powołując się na przepisy prawa. Dane przekazywane są także współpracującymi z nami agencjami marketingowymi oraz podwykonawcom (na przykład liczbę kliknięć w baner, liczbę osób czytających dany artykuł). Dane zbierane są także przez zaufanych partnerów. Żaden z naszych partnerów nie ma oczywiście dostępu do Twoich poufnych informacji.
Jaki jest cel przetwarzania Twoich danych? Celem przetwarzania Twoich danych jest m. in. - dopasowywanie treści do Twoich zainteresowań, - analizowanie danych statystycznych, które pomagają nam w pracy nad stroną, - ochroną strony oraz Twoich danych przed nieuprawnionym wykorzystywaniem, - dopasowywanie treści marketingowych prezentowanych Ci przez nas oraz naszych zaufanych partnerów, dzięki czemy możemy utrzymywać portal.
Jakie są Twoje prawa? Twoje najważniejsze prawa to usunięcie Twoich danych, zaprzestanie ich przetwarzania oraz udostępnienia ich Tobie. O koniecznych formalnościach informujemy w regulaminie oraz polityce prywatności.
Jeśli zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych w tym na profilowanie przez nas oraz naszych zaufanych partnerów poprzez wykorzystywanie technologi plików cookie i podobnych technologii oraz udostępnianie Twoich danych osobowych pozostawianych przez Ciebie w ramach korzystania ze stron internetowych, serwisów i innych funkcjonalności zapisywanych w tych plikach cookies, przez wydawcę portalu i zaufanych partnerów innym administratorom zainteresowanym marketingiem swoich produktów lub usług (reklamodawcom), prosimy o kliknięcie przycisku "Przejdź do serwisu". Zgoda tyczy się zarówno portalu Queer.pl, jego mobilnej wersji, wersji AMP oraz aplikacji mobilnych. Wyrażenie zgody jest dobrowolne i może zostać w dowolnym momencie wycofanie.
nie widzę powodów do chwalenia się. Tylko nie miej do innych żalu, jak obudzisz się w hm... dobra, jest cisza wyborcza ;/
Nie strasz, nie strasz bo się ....
nie widzę powodów do chwalenia się. Tylko nie miej do innych żalu, jak obudzisz się w hm... dobra, jest cisza wyborcza ;/
Podpisuje się wszystkimi członkami: )
TAK WIEM ZE ZA 5 ALE JAK KACZYŃSKI ZROBI ZAMACH NA KOMOROWSKIEGO TO BĘDZIE I ZA WCZEŚNIEJ TAK JAK TERAZ ZROBILI ZACH W ZMOWIE Z RUSKIMI NA SAMOLOT W SMOLEŃSKU
POZDRAWIAM
*
Z tymi aktami notarialnymi, to nawet jesli sie dziedziczy po partnerze w Polsce, to sie placi dramatyczny podatek, ktorego malzenstwa juz nie musza placic. Niby da sie, ale trzeba sie nachodzic, naprosic i słono płacić.
ruido:
Nie wiem na jakiej podstawie odnosisz wrazenie, ze obojetne jest (mi zapewne)?
Wrecz na odwrot... Jesli ktos ma potrzebe zapewnieniea dziedziczenia mieszkania to sa notarialne akty testamentalne. W zasadzie bardzo ciezko je podwazyc. Sa rowniez notarialne upowaznienia zwiazane z leczeniem itd.
Uwazam, ze da rade to zorganizowac inaczej po prostu w ramach zastepstwa braku zwiazkow partnerskich...
Ja mam diwe pary znajomych w zwiazkach partnerskich (jedni zarejestrowali w UK, drudzy na Wegrzech)... Sam bym chcial (raz planowalem wyjazd i slub z moim facetem w UK).
Nie wiem na jakiej podstawie odnosisz wrazenie, ze obojetne jest (mi zapewne)?
Wrecz na odwrot... Jesli ktos ma potrzebe zapewnieniea dziedziczenia mieszkania to sa notarialne akty testamentalne. W zasadzie bardzo ciezko je podwazyc. Sa rowniez notarialne upowaznienia zwiazane z leczeniem itd.
Uwazam, ze da rade to zorganizowac inaczej po prostu w ramach zastepstwa braku zwiazkow partnerskich...
Ja mam diwe pary znajomych w zwiazkach partnerskich (jedni zarejestrowali w UK, drudzy na Wegrzech)... Sam bym chcial (raz planowalem wyjazd i slub z moim facetem w UK).
Coś chyba pominąłeś wypowiedź Ricardo ;) Może warto się do niej ustosunkować;p
Nie wiem na jakiej podstawie odnosisz wrazenie, ze obojetne jest (mi zapewne)?
Wrecz na odwrot... Jesli ktos ma potrzebe zapewnieniea dziedziczenia mieszkania to sa notarialne akty testamentalne. W zasadzie bardzo ciezko je podwazyc. Sa rowniez notarialne upowaznienia zwiazane z leczeniem itd.
Uwazam, ze da rade to zorganizowac inaczej po prostu w ramach zastepstwa braku zwiazkow partnerskich...
Ja mam diwe pary znajomych w zwiazkach partnerskich (jedni zarejestrowali w UK, drudzy na Wegrzech)... Sam bym chcial (raz planowalem wyjazd i slub z moim facetem w UK).
MOŻNA MOŻE SIE UDA HEHEHE POZDRAWIAM
za 5 lat, mistrzu
a może ten mistrzu wie o jakiejś tragedii, która nastąpi za 4 lata ;)
Podpisuje się wszystkimi członkami: )
MOŻNA MOŻE SIE UDA HEHEHE POZDRAWIAM
za 5 lat, mistrzu