Rozmowa z Grzegorzem i Krzysztofem
Grzegorz i Krzysztof są parą od 14 lat, są też jedną z par, która zdecydowała się na udział w litygacji strategicznej, mającej na celu wprowadzenie w Polsce związków partnerskich lub równości małżeńskiej. W sobotę panowie wezmą udział w organizowanym przez KPH walentynkowym happeningu "Popieram związki". Rozmawialiśmy z Grzegorzem i Krzysztofem o tym, jak się poznali, dlaczego zdecydowali się na udział w litygacji strategicznej i - dlaczego warto wziąć udział w happeningu, na który zapraszamy już w sobotę w Warszawie!
Jak się poznaliście, jak długo jesteście razem?
Jak na osoby, które mają 35 i 36 lat, to mamy szczęście być w dość długim związku, dodajmy, że jest to dla nas obu pierwszy związek jednopłciowy. Poznaliśmy się w 2002 roku i niedawno świętowaliśmy 14. rocznicę naszego wspólnego życia. Poznaliśmy się na imprezie u wspólnej przyjaciółki – ale trzeba dodać, że była to poniekąd zaaranżowana okazja, aby uczynić z nas… przyjaciół. Jak widać udało się nawet coś więcej i od 14 lat cieszymy się, że obaj na tę imprezę zawitaliśmy, stając się niejako aranżowanym małżeństwem – niestety ciągle bez ślubu. I jak mniemam to też wpłynęło na to, że zaangażowaliście się w walkę o równość?Staż naszego związku mobilizuje nas do walki o nasze prawa. Od bardzo dawna, niemal od początku, funkcjonujemy jako oficjalna para – zaczęło się od znajomych, potem dowiedziały się rodziny i nie widzimy problemu, aby nasze twarze i wspólna historia służyły dobrej sprawie. Bez konkretnych przykładów i konkretnych, bardziej namacalnych historii proces zmiany społeczeństwa na bardziej tolerancyjne będzie postępował o wiele wolniej. Równie ważne to przekonywać ludzi do zwracania uwagi na prawa człowieka w ogóle, ale i – już bardziej w praktyce – patrzenie pod tym kątem także w kontekście wyborów do parlamentu albo na urząd prezydenta. Niestety ostatnio u nas z tym kiepsko, a poprzednio rządzący byli dość nieudolni i zachowawczy i mają na sumieniu grzech zaniechania. Straciliśmy dużo czasu i ten lepszy świat nam trochę odjeżdża.
Przy poruszaniu tematu związków partnerskich i równości małżeńskiej czasem niestety powtarza ... ( Pozostało znaków: 6937 )
Ten artykuł został przeniesiony do archiwum
Możesz uzystkać dostęp do wszystkich archiwalnych newsów i artykułów zostając abonentem usługi Przyjaciel Queer.pl Twoja opłata pomoże nam w utrzymaniu portalu Queer.pl.