Planujecie już urlopy na 2017 rok? A może... Berlin? Jeżeli nadal zastanawiacie się, czy warto odwiedzić stolicę naszych zachodnich sąsiadów – mamy dla Was małą podpowiedź. A nawet pięć podpowiedzi! Dowiecie się też, dlaczego i za co LGBT w Polsce kochają Berlin.
TĘCZOWA STOLICA Berlin ma długą i bogatą historię LGBT, sięgającą lat 20. XX wieku oraz pierwszą na świecie tęczową dzielnicę,
Schöneberg. To właśnie tam, blisko Nollendorfplatz znajdziemy mnóstwo restauracji, kawiarni, klubów i sklepów LGBT.
Oprócz Schöneberg warto też odwiedzić inną tęczową dzielnicę,
Kreuzberg, gdzie znajduje się m.in.
Schwules Museum oraz niezwykły pomnik pamięci homoseksualistów prześladowanych przez nazizm, który znajdziecie w Tiergarten.

Czy wiecie, że w Berlinie, pod koniec XIX wieku, powstał pierwszy na świecie gejowski magazyn, “Der Eigene”?
PARADA W lipcu Berlin świętuje z okazji
Christopher Street Day (CSD) – na pamiątkę zamieszek w nowojorskim pubie Stonewall pod koniec lat 60., które dały początek ruchowi emancypacyjnemu LGBT. Stonewall mieści się właśnie przy Christopher Street. Ulicami miasta przechodzi wtedy jedna z większych i kolorowych parad na świecie, w której co roku bierze udział kilkaset tysięcy ludzi. Tegoroczny
Berlin Pride odbędzie się 22. lipca, więc warto zarezerwować sobie czas! FESTIWALE Berlin to nie tylko historia LGBT i jedna z największych na świecie parad, to także uliczne, dzielnicowe i muzyczne festiwale, które co roku ściągają setki tysięcy ludzi. Zwykle na tydzień przed CSD warto odwiedzić Berlin ze względu na
Lesbisch - Schwules Stadtfest i
Yo!Sissy Queer Music Festival. Ten pierwszy to odbywający się we wspomnianej dzielnicy Schöneberg festyn uliczny, który co roku przyciąga nawet i 300 tys. ludzi. Na czas Stadfestu wyłączonych z ruchu jest kilka ulic, przy których ciągną się stoiska organizacji, knajp, restauracji, sklepów, partii politycznych i wielkich (oraz mniejszych) biznesów. Są też sceny, platformy z DJ-ami i z karaoke: łącznie ponad 250 organizacji i firm prezentuje się na stoiskach. Yo!Sissy Queer Music Festival to młody festiwal queerowej muzyki – wielbiciele i wielbicielki odjechanych brzmień pod znakiem tęczy mogą się cieszyć, bo kilkadziesiąt koncertów w ciągu dwóch dni i największe gwiazdy queerowej sceny muzycznej są dla nas teraz na wyciągnięcie ręki.

Berlin to jednak także
filmowe nagrody TEDDY, czy wrześniowy
Folsom Europe, czyli festiwal skórzaków. W 2017 roku odbędzie się już 14 odsłona imprezy. Dla każdego coś dobrego (i interesującego).
ZABYTKI Gdyby zapytać turystów LGBT, dlaczego odwiedzają Berlin, zapewne odpowiedzieliby, że przecież także i dla zabytków. Berlin to nie tylko miejsce z ważną i widoczną na każdym kroku historią, ale także
piękne secesyjne kamienice i design – czasem wystarczy na chwilę zboczyć z głównych ulic w którąś bramę, by odkryć piękne i niezwykłe miejsca. Jeśli wybieracie się do Berlina musicie też zobaczyć
Plac Poczdamski, pozostałości muru berlińskiego, Reichstag, czy Bramę Branderburską.
PIĘKNO RÓŻNORODNOŚCI Nie da się ukryć, że
specyficzny klimat Berlina, jego otwartość i mieszanka kultur sprawiają, że miasto jest wyjątkowe – co na każdym kroku podkreślają sami Niemcy. Restauracje z kuchniami z całego świata? Są. Kluby z najlepszą muzyką? Są. Sklepy z największymi markami, a obok młodzi, początkujący projektanci? Też są. Otwarci oraz mili mieszkańcy i mieszkanki z wszystkich stron globu? Oczywiście.
Zapewne dlatego do Berlina ściągają ludzie z całego świata, a wielu artystów właśnie tam znajduje swoje miejsce. A może i Wy znajdziecie? Warto spróbować!

Więcej informacji o atrakcjach turystycznych Niemiec na:
www.germany.travel
no to szybko głosiki a ja może jakiś nocleg załatwię ;)
Sam bym wymienił z 50...
Fiotr Pronczewski.