Dylan Mulvaney od ponad pięćdziesięciu dni pokazuje widzom i widzkom na całym świecie kolejne etapy swojej tranzycji. Robi to w wyjątkowy sposób — możemy odnaleźć w niej przyjaciółkę, która pokazuje nam swoje ulubione ubrania i cieszy się z pierwszych pojawiających się na ciele rozstępów.
12 marca Dylan Mulvaney rozpoczęła serię krótkich filmików, w których opowiada o swojej tranzycji dzień po dniu. Influencerka mówi na przykład o swojej pierwszej dziewczyńskiej wycieczce do mechanika, o kupowaniu szafki na kosmetyki czy o depilacji. Oczywiście, na profilu Dylan jest również miejsce na poważniejsze i bardziej emocjonalne tematy, ale tiktokerka do wszystkiego podchodzi na luzie.
W jednym z tiktoków Dylan ogłasza, że zdecydowała się na zakup tamponów, mimo że nie są jej potrzebne. Zrobiła to zaraz po tym, jak w toalecie inna dziewczyna zapytała ją właśnie o tampon. "Zamarłam. Odpowiedziałam: przepraszam, nie mam! Wtedy zdecydowałam, że zawsze będę mieć jakieś przy sobie, gdyby ktoś ich potrzebował. Przychodzisz do mnie do domu napić się wina? Mam dla ciebie tampony. Jesteśmy razem w klubie i idziemy do toalety? Mam dla ciebie tampony! Kobiety wspierają kobiety."
Takich historii na profilu Dylan jest więcej, a sama tiktokerka przyciąga do siebie szerokim uśmiechem, kolorowymi ubraniami i naturalnością. Część z jej filmików ma ponad dziesięć milionów wyświetleń, a prawie wszystkie tiktoki z serii "Day _ of Girlhood" ("Dzień _ bycia dziewczyną") zostały obejrzane ponad milion razy.
Influencerka mieszka w Los Angeles. Na Tiktoku była aktywna jeszcze przed tranzycją. Wtedy wrzucała do sieci ciekawostki i historie związane z teatrem —
sama występowała w kilku musicalach takich jak "The Book of Mormon". Przed coming outem jako transpłciowa kobieta, Dylan mówiła dużo o byciu osobą niebinarną. Wtedy prowadziła serię "It's a they", którą można tłumaczyć jako "Oto ono". Sama przyznaje, że jej droga do odkrycia, kim jest, była wyboista.
Internauci i internautki wspierają Mulvaney w tej przygodzie. Oczywiście zdarzają się również agresywne i transfobiczne komentarze — część z nich zakłada, że Dylan jest eksperymentem społecznym. Dziewczyna stara się nie przejmować takimi komentarzami. Tym bardziej że queerowa społeczność ją uwielbia, docenia jej wkład w edukowanie ludzi na temat transpłciowości i broni jej przed internetowymi trollami.
Znacie już Dylan Mulvaney?