W uzasadnieniu wzmianka o LGBT. Kidawa-Błońska głosowała za
Sejm większością głosów przyjął wczoraj uchwałę "potępiającą akty nienawiści antykatolickiej". Większość posłów i posłanek PO-KO wyjęła karty do głosowania, a z tych, którzy do głosowania przystąpili, 11 zagłosowało za uchwałą, w tym kandydatka KO na premierkę, Małgorzata Kidawa-Błońska, która teraz tłumaczy się ze swojej decyzji.
Podczas wczorajszego posiedzenia Sejmu przegłosowano nie tylko projekt ustawy o zakazie edukacji seksualnej i skierowano go do dalszych prac komisji sejmowej, ale i
uchwałę "potępiającą akty nienawiści antykatolickiej".
W uzasadnieniu uchwały pojawiła się informacja, że "katolicy są ofiarami notorycznych prześladowań i wrogości w wielu miejscach świata" i że podobnie jest w Polsce, gdzie rzekomo dochodzi do "drastycznych aktów nienawiści antykatolickiej i pogardy antykatolickiej". Jako przykład tego drugiego podano "profanacje w czasie ostatnich manifestacji politycznego ruchu homoseksualnego".
Co ciekawe, znaczna większość posłów i posłanek klubu PO-KO wyjęła karty do głosowania, a 11 zagłosowało za uchwałą i tylko 4 przeciwko. Wśród posłów i posłanek PiS-u 231 z nich było za uchwałą, nikt nie zagłosował przeciwko.
Za uchwałą opowiedziała się wicemarszałkini Sejmu i kandydatka Koalicji Obywatelskiej na premierkę, Małgorzata Kidawa-Błońska. Po fali krytyki, jaka wylała się wobec polityczki po głosowaniu, szczególnie ze strony posłów i posłanek Lewicy nowej kadencji, Kidawa-Błońska napisała na Twitterze:
Przypominamy, że Kidawa-Błońska podczas kampanii wyborczej przedstawiała się jako kandydatkę progresywną. O prawach osób LGBTQ mówiła, że jest za związkami partnerskimi dla wszystkich par, jednak nie wypowiadała się na temat równości małżeńskiej, a o adopcji dzieci przez pary jednopłciowe powiedziała, że "to jeszcze nie ten czas".
(ab)
Tęczowa Matką Boską, cipko Maryja, np
Co do tęczowej Matki Boskiej można dyskutować - równie dobrze można to odczytywać jako wyraz pobożności katolików LGBT, na tej samej zasadzie, na jakiej np. afrykańscy katolicy tworzą wizerunki czaroskórych Jezusa i Maryi. "Cipkomaryjka" była owszem niefortunna. Ale nazywanie tego "aktem nienawiści antykatolickiej" to naprawdę strzelanie z armaty do komara.
Pani już dziękujemy!
Oj, przepraszam, Pan Grzegorz chce z Pani zrobić Prezydenta? Oj
Na marszach
Tęczowa Matką Boską, cipko Maryja, np