Nowa biskup Kościoła Anglii w Bristolu - Vivienne Faull - jest rzeczniczką praw osób LGBTQ w środowiskach chrześcijańskich. W przeszłości otwarcie wyrażała swoją potępiającą opinię na temat dyskryminacji osób LGBTQ przez duchownych, twierdząc, że to odstrasza ludzi - Faull chce, żeby Kościół był bardziej przyjazny dla wszystkich: "24 lata temu Bristol był pierwszą diecezją, w której kobieta dostała święcenia kapłańskie i chcę, żeby diecezja ta wciąż pokazywała tę pionierską odwagę. Z niecierpliwością oczekuję przewodzenia kościołowi, który ukazuje miłość Chrystusa wszystkim, kimkolwiek są".
Nową biskup Kościoła Anglii w Bristolu zostanie Vivienne Faull, będąca obecnie Dziekanem Yorku. Zostanie 15. kobietą wybraną na stanowisko biskupa od 2015 roku, kiedy to zniesiono zakaz wybierania kobiet na to stanowisko.
Chrześcijański magazyn "Christian Today" podaje, że Faull jest zdeklarowaną głosicielką chrześcijaństwa inkluzywnego dla osób LGBTQ. Nowa biskup w przeszłości krytykowała "potworną postawę Kościoła wobec związków jednopłciowych".
Według Vivienne Faull Kościół Anglii powinien robić coś w kierunku dotarcia do chrześcijan LGBTQ. Jak sama mówiła: "24 lata temu Bristol był pierwszą diecezją, w której kobieta dostała święcenia kapłańskie i chcę, żeby diecezja ta wciąż pokazywała tę pionierską odwagę. Z niecierpliwością oczekuję przewodzenia kościołowi, który ukazuje miłość Chrystusa wszystkim, kimkolwiek są".
Kościół Anglii nie pozwala swoim członkom i członkiniom udzielać ślubów parom jednopłciowym ani błogosławić ich związków. Mogą jedynie przeprowadzać nieformalne modlitwy.
W rozmowie z Radiem Times w 2014 roku Faull przyznała, że nie jest pewna, czy biskupi angielscy zdają sobie sprawę z tego, jak szybko zmienia się państwo. Opowiedziała też o swoim podejściu do par jednopłciowych: "Błogosławieństwo relacji homoseksualnej nie jest dla mnie teologicznie problemem, ale działam zgodnie z dyscypliną Kościoła i przestrzegam ich zasad. Jednak kiedy ludzie do mnie podchodzili i pytali: 'Szukamy sposobu na celebrację naszego związku partnerskiego, jak powinniśmy to zrobić?, znajdowaliśmy na to sposoby".
Faull na temat zakazu Kościoła na błogosławieństwo par jednopłciowych i udzielanie im ślubów powiedziała: "Podchodzą do mnie młodzi ludzie tej samej płci planujący swoje śluby. W swoich głowach rozumieją jakie jest stanowisko Kościoła, ale w swoich sercach już nie. To odstrasza ludzi i jest to przerażające".
Wcześniej w tym roku inni biskupi angielscy rozpoczęli w Kościele dyskusję dotyczącą tego, że ich zdaniem prawo do dyskryminacji osób LGBTQ powinno zostać im odebrane. Kościół jest bowiem legalnie zwolniony z przestrzegania antydyskryminacyjnego prawa wprowadzonego w 2010 roku pod nazwą "Equality Act" (Ustawa o Równości).
Vivienne Faull otrzyma święcenia na biskupa w lipcu tego roku.
(ab)
Uważam, że ekumenizm w dzisiejszych czasach się dopiero rozrasta! Tak jak wcześniej kościół się tylko dzielił, tak dzisiaj powstają takie wspólnoty jak Taize, w mojej diecezji (pewnie w większości diecezji w Polsce też) są organizowane Ekumeniczne modlitwy młodych, w tej kwestii naprawdę idziemy w dobrym kierunku ;)
Ciekawa opinia:) Nie spodziewałam się jej, przemyślę ale pozostanę sceptyczna.
b) załamanie się procesu jednoczenia chrześcijan (ekumenizm) i generalne cofnięcie w stosunku do celów, które wyznaczył sobór watykański II, przy czym dużą część, ale nie całą, winy ponosi kościół rzymski
Uważam, że ekumenizm w dzisiejszych czasach się dopiero rozrasta! Tak jak wcześniej kościół się tylko dzielił, tak dzisiaj powstają takie wspólnoty jak Taize, w mojej diecezji (pewnie w większości diecezji w Polsce też) są organizowane Ekumeniczne modlitwy młodych, w tej kwestii naprawdę idziemy w dobrym kierunku ;)
Dlatego kościół jakiego znamy go dziś musi się unicestwić żeby mogło powstać coś nowego, lepszego, więcej stosownego do dzisiejszych czasów. A za kilku dekad znowu powinno się to powtórzyć, żeby wiara zawsze pasowała i była stosowna do współczesności.
a) generalna progresywność tradycyjnej Reformacji (kościoły anglikański, ewangelicki, ewangelicko-reformowany) ale już nie neoprotestantyzmu (np. kościół zielonoświątkowy)
b) załamanie się procesu jednoczenia chrześcijan (ekumenizm) i generalne cofnięcie w stosunku do celów, które wyznaczył sobór watykański II, przy czym dużą część, ale nie całą, winy ponosi kościół rzymski
c) degeneracja moralna, intelektualna i instytucjonalna polskiego kościoła katolickiego widoczna nawet na tle Rzymu.
Czas na zmiany :)