Na rynku muzycznym pojawiała się właśnie nowa propozycja dla gejów i lesbijek. To składanka "Feel Me" wydana przez Polsą Agencję Muzyczną, nad którą wyłączny patronat objęła Inna Strona. Na płycie można znaleźć dwadzieścia przebojów, które gwarantują doskonałą zabawę. Większość z nich to światowe klasyki muzyki disco, bądź pop.
Płytę otwiera "I Will Survive" Glorii Gaynor z roku 1977. To piosenka, która jest uważana za taneczny przebój wszech czasów jak również słynny hymn gejowski. Do najsłynniejszych hitów, które znalazły się na składance należą również kawałki: "I Feel Love" i "Hot Staff" w wykonaniu "królowej disco" - Donny Summer. Na uwagę zasługują dwa utwory w nagraniu, których udział wziął Vince Clarke. To on z Alison Moyett założył duet Yazoo, a od 1985 roku z Andy Bellem tworzy duet Erasure. Na naszej płycie Yazoo prezentują swoją muzyczna wizytówkę - "Don't Go", a Erasure przypominają się w piosence "Oh L'amour". "Instant Replay" to natomiast największy przebój w karierze Dana Hartmana, amerykańskiego kompozytora i producenta. Hartman związany był ze środowiskiem amerykańskich muzyków gejowskich. Był też jedną z pierwszych ofiar AIDS. Mocne punkty płyty to bez wątpienia nagrania wykonaniu: Samanty Fox, Raid Said Fred oraz Earthy Kitt a pokolenie młodych wykonawców reprezentują zespoły: BWO oraz Crazy Loop.
Ta płyta to prawie osiemdziesiąt minut muzyki tanecznej na najwyższym światowym poziomie! To gwarancja znakomitej zabawy.
Utwory:
1. Gloria Gaynor - I Will Survive - 3'15'
2. Donna Summer - I Feel Love - 3'46"
3. Fancy - Flames Of Love - 4'00
4. Samanta Fox - Touch Me - 3'39"
5. Right Said Fred - I'm Too Sexy - 2'50"
6. Army Of Lovers - Crucified - 3'33"
7. Erasure - Oh L'amour 3'06"
8. Yazoo - Don't Go - 3'04'
9. Bronski Beat - Smaltown Boy - 4'58''
10. Dan Hartman - Instant Replay 5'19''
11. Azul Y Negro - The Night - 4'00"
12. BWO - Chariots Of Fire - 4'07'"
13. Crazy Loop - Crazy Loop - 3'32"
14. Right Said Fred - We Are The Freds - 3'13"
15. Fancy - Slice Me Nice - 5'24"
16. Donna Summer - Hot Stuff - 3'00"
17. Dalida - Laissez-Moi Danser - 3'46"
18. Gloria Gaynor - Never Can Say Goodbye - 4'53'
19. Culture Club - Do You Really Want To Hurt Me - 4'22"
20. Eartha Kitt - C'est Si Bon - 2'56"
Wygraj płytę!Aby wygrać jedną z 15 płyt wystarczy być przyjacielem IS i odpowiedzieć na trzy pytania:
1. Ile nagród Grammy zdobyła Donna Summer?
2. W jakim zespole grał Vincent Clarke przed założenie Yazoo?
3. Jak nazywa się ostatni longplay Glorii Gaynor?
Odpowiedzi na te pytanie prosimy przesyłać pod adres
redkacja@gej.net. Proszę podać również w mailu dane i adres wysyłki.
opracował: ak
.... pozatym nic zlego w byciu panienka.. :D geje roznia sie tak samo miedzy soba jak roznia sie mieszkancy ziemi... bez sensem jest krytykowac sie za bycie bardzej lub mniej przegietym.. (mimo ze i tak nie o to mi chodzilo - to byl czysty wyraz sympatii)... buziaki.. x
Ja nikogo nie obrażam tylko pokazuję koledze że on obraża innych ale to i tak po nim spływa jak groch o ścianę.
Obowiązkowo chciał bym na tej składance piosenkę z repertuaru teatru Rampa - "Samczyk samiczka" gdzie wszystkie możliwe konfiguracje K-M, M-M, K-K są przedstawione w taki sposób że K-M jest tak samo oczywiste jak M-M czy K-K :)
Wszystkie wspomniane zespoły i osoby mają w swoim repertuarze piosenki z mniej lub bardziej wyeksponowanym tematem gejowskim.
Wspomniał bym też o 2+1 ale "Halo Panie Freud" ma jednak małego zgrzyta :( Ale to chyba jedyna piosenka w historii Polski do lat 90 tych która tak otwarcie mówiła na te tematy, bez wątpliwości "co poeta miał na myśli".
Mógł bym tak wypisywać w nieskończoność ...
Gowno czy nie gowno.. kazdy ma swoje gusta.. i wzajemne obrazenie siebie albo swoich fanek napewno tutaj nie pomaga....
Plyta o ktorej mowa napewno nie zasluguje na podobna etykietke.. sa to klasyki sceny gejowskiej w calym progejowskim swiecie.... wiec podobna plyta nie jest zaskoczeniem.. ale mile ze pojawia sie w takze w Polandii..
klasyka gejowska, campowa, queerowa.. czy jak kto tam woli.. na ktorej wyrosly i inspirowaly sie kolejne pokolenia... i jedno jest pewne .. bez nich nie bylo by dzis ani Madonny ani Kylie..
Dlatego panowie.. Buzi sobie dac ... i wszystko znow pieknie.. :D
Carey to oszustka. Śpiewa przez komputer. Jej skala to zwykły pic na wodę. Ale jak chcesz się zachwycać dziełem producentów to OK. Carey śpiewając na żywo i tak robi to przez komputer. Nie ważne co wystęka do mikrofonu komputer i tak zrobi z tego ładne cukierki. Raczej nie masz co ze mną dyskutować w tym temacie bo pracuję w branży.
Timbaland to złodziej. Nie ma tygodnia żeby ktoś nie udowodnił mu plagiatu. A ostatni to mistrzostwo świata :D :D :D Zainteresowanie nim galopująco spada. Ale o tym my Polacy dowiadujemy się zawsze z kosmicznym późnieniem. Mechanizmy showbiznesu ...
Madonna wokalnie lepsza od kogo. Chodzi Ci o moją wcześniejszą wypowiedź o porównaniu Madonny i Yazoo. Otóż Madonna jednoznacznie wypowiedziała się na temat Alison Moyet więc nie ma co dyskutować na temat jakości wokalu obu Pań.
Madonna jest cienka wokalnie. Natomiast cała reszta jej kariery artystycznej to arcydzieło nie mające sobie równych na Świecie w tej klasie.
Houston... Biedna nudna narkomanka. Zapewniam są lepsze od niej ...
Dokładniej czytaj co piszę bo mam wrażenie że nie zrozumiałeś dobrze co napisałem w poprzednim komentarzu na temat Madonny.