Łukasz Maciejewski o "Dziewczynie z portretu"
Tematyka trasngenderowa rzadko trafia do hollywoodzkiego mainstreamu. "Dziewczyna z portretu" Toma Hoppera, film z szansami na Oscary (dwie nominacje aktorskie, oraz za kostiumy i scenografię) nie jest być może dziełem szczególnie spełnionym, pełni jednak ważną rolę edukacyjną. W przystępnej formule, korzystając z konwencji melodramatu retro, pokazuje transseksualizm jako integralną i niezbywalną część osobowości.
"To historia o autentyczności, identyfikacji i odwadze, ale przede wszystkim o miłości. O odwadze bycia sobą" - podkreśla Eddie Redmayne, odtwórca tytułowej roli.*
Według reżysera, Toma Hoppera, film jest "opowieścią o tym, co jest między nami samymi a tak zwaną "lepszą wersją" nas samych, i o tym, jak udaje nam się pokonać blokady między nimi".
- Łukasz Maciejewski -
***
Lili Elbe była pierwsza, dlatego została zapamiętana. Urodzona jako Einar Wegener i odnosząca sukcesy malarskie, na początku lat trzydziestych ubiegłego wieku zdecydowała się poddać operacji zmiany płci. "Dziewczyna z portretu" Toma Hoppera jest nie tyle rekonstrukcją tamtych wydarzeń, co próbą ukazania głębokiej relacji uczuciowej łączącej Lili (Einara) z cenioną wówczas malarką, Gerdą Gottlieb.
Dla społeczności transseksualnej, Lili pozostaje symbolem. Sto lat temu transpłciowość była łączona ze schizofrenią, a transseksualistów zamykano w szpitalach psychiatrycznych, poddawano okrutnym zabiegom paramedycznym. Lili w dzienniku "Man Into Woman" pisała, że jej wielkie cierpienie miało sens, niczego nie żałuje, po zmianie płci wreszcie czuje się szczęśliwa.
Scenariusz powstał na podstawie bestsellerowej i wielokrotnie nagradzanej książki Davida Ebershoffa "Dziewczyna z portretu" (m.in. Rosenthal Foundation Award od Amerykańskiej Akademii Sztuki i Literatury, Lambda Literary Award). Zarówno film, jak i książka nie są jednak biografią sensu stricto, raczej swego rodzaju fabularną fantazją na temat Lili Elbe.
Ebershoff w warstwie faktograficznej posiłkował się przede wszystkim "Man Into Woman", natomiast Hopper wespół ze scenarzystką, Lucindą Coxon, korzystał również z serii wywiadów z Lili z 1931 roku, zamieszczonych w duńskim piśmie "Politiken". Elbe odważnie ujawniła się wówczas jako kobieta transpłciowa, wywołując gwałtowną niekiedy dyskusję w prasie europejskiej.
Ben Whishaw, świetny brytyjski aktor, odtwórca roli Henrika - powiernika i sympatii Einara/Lili, pow... ( Pozostało znaków: 6830 )
Ten artykuł został przeniesiony do archiwum
Możesz uzystkać dostęp do wszystkich archiwalnych newsów i artykułów zostając abonentem usługi Przyjaciel Queer.pl Twoja opłata pomoże nam w utrzymaniu portalu Queer.pl.