Po konferencji o różnorodności w sporcie
Początek roku był dla Stowarzyszenia Krakowski Klub Sportowy Krakersy bardzo pracowity: pod koniec stycznia w Krakowie miała miejsce trzecia odsłona turnieju siatkówki GLAM CUP,
na początku marca – międzynarodowa konferencja "Gender and Sexual Diversity in Sport",
w której udział wzięli m.in. przedstawiciele Ministerstwa Sportu i Turystyki oraz Pełnomocniczki Rządu ds. Równego Traktowania. Odbyło się też walne zgromadzenie członków i członkiń European Gay & Lesbian Sport Federation.
Podczas konferencji poruszonych zostało wiele ważnych kwestii. Co na pewno warto zapamiętać, ale przede wszystkim podać dalej? Powoli, ale idzie nowe. Ministerstwo Sportu i Turystyki chce walczyć z dyskryminacją i homofobią w sporcie, ale musimy mu w tym pomóc.
O ocenie marcowej konferencji, najważniejszych ustaleniach okrągłego stołu, w którym udział wzięli przedstawiciele Ministerstwa Sportu i Turystyki, Pełnomocniczki Rządu ds. Równego Traktowania, Kampanii Przeciw Homofobii i organizacji sportowych, współpracy z samorządem oraz planach na przyszłość – rozmawialiśmy z przedstawicielami organizatora konferencji, Stowarzyszeniem KKS Krakersy: Łukaszem Siemieńcem, Dorotą Maraj i Rościsławem Peresłuchą.
Jak oceniacie konferencję "Gender and Sexual Diversity in Sport", co dla was było najważniejsze i godne zapamiętania?
Łukasz: Ja jestem zadowolony, ponieważ udało nam się osiągnąć zamierzone cele. Wśród tych ważnych dla mnie było przede wszystkim, poza zaproszeniem do Krakowa członków i członkiń EGLSF, zaproszenie do dyskusji przedstawicieli Ministerstwa Sportu i Turystyki i Pełnomocniczki Rządu ds. Równego Traktowania. Zaznaczenie, że jesteśmy, pokazanie naszych trudności i najczęstszych problemów, na które napotykamy w swojej działalności. Myślę, że to się udało.
Rostek: Dla mnie ważne były panele dyskusyjne z przedstawicielkami MSiT, czy Pełnomocniczki, alenajbardziej poruszyła mnie prezentacja badania dotyczącego homofobii w sporcie, przeprowadzonego przez dr Renatę Włoch z Uniwersytetu Warszawskiego, na zlecenie Ministerstwa Sportu i Turystyki.Tytuł wystąpienia "Takie coś nie istnieje" nie powinien więc nikogo dziwić. Pierwszy raz w Polsce z pozycji socjologicznej ktoś jednak powiedział: "tak, jest homofobia w Polsce". Te badania są przerażające ponieważ pokazały, że największym problemem jest to, że ludzie po prostu boją się outować. Homofobia w polskim sporcie to nie tylko Tomaszewski - to przede wszystkim dramaty osobiste ludzi.
Czy podczas okrągłego stołu padłe jakieś ważne deklaracje, ustalenia?
Rostek: Okr... ( Pozostało znaków: 8685 )
Ten artykuł został przeniesiony do archiwum
Możesz uzystkać dostęp do wszystkich archiwalnych newsów i artykułów zostając abonentem usługi Przyjaciel Queer.pl Twoja opłata pomoże nam w utrzymaniu portalu Queer.pl.