Grupa Stonewall wyjechała na ulice Poznania ze swoją własną ciężarówką, będącą odpowiedzią na pojazd należący do fundacji Pro - Prawo do Życia, który jeździ po wielu polskich miastach i głosi homofobiczne, nieprawdziwe hasła, m.in. na temat rzekomych związków homoseksualności z pedofilią czy edukacji seksualnej.
Jednak w Poznaniu, w przeciwieństwie chociażby do Warszawy, homofobiczna furgonetka może co prawda jeździć po ulicach miasta, lecz
nie może przy tym wygłaszać treści przez megafon. Poznańskie władze nie udzieliły bowiem fundacji zgody na zgromadzenie publiczne, co oznacza, że nadawanie komunikatów głosowych byłoby zakłócaniem porządku.
Z kolei od wczoraj na poznańskich ulicach można spotkać także drugą ciężarówkę - tym razem jest to jednak pojazd walczący z krzywdzącymi kłamstwami i rozpowszechniający prawdziwe postulaty osób LGBT, którymi są:
równe prawa, brak przemocy oraz święty spokój.
"To właściwie jedyny sposób, w jaki możemy walczyć z tą ogólnopolską kampanią dezinformacyjną. Nie możemy liczyć na państwo, zgłoszenie tego policji albo prokuraturze nie odniesie żadnego skutku, bo osoby LGBT+ nie są w Polsce chronione przed znieważeniem tak, jak na przykład katolicy. Upraszczając - po Polsce jeżdżą furgonetki, które twierdzą, że osoby LGBT+ to pedofile, którzy chcą krzywdzić dzieci. (...) Osoby LGBT+ odczuwają skutki tej manipulacji. Mamy coraz więcej aktów przemocy. Nie ma ostatnio dnia, kiedy nie dowiadywałbym się od znajomych, że ktoś ich pobił, zaczepił, opluł, zwyzywał. Niestety te informacje powielają najważniejsze osoby w państwie" - wyjaśnia Mateusz Sulwiński, prezes Grupy Stonewall.
Wesprzyj Queer.pl - najstarszy portal LGBT w Europie
Dziś bardziej niż kiedykolwiek potrzebujemy własnego głosu w Internecie. Daliśmy radę przez 24 lata - z Waszą pomocą przetrwamy także ten ciężki okres. Równocześnie utrzymanie takiego projektu jeszcze nigdy nie było tak trudne.
Zobacz jak wspomóc QUEER.PL Dodatkowo, Grupa Stonewall przygotowała stronę "stop blubrom" (blubry w poznańskiej gwarze oznaczają bzdury, brednie), na której można zapoznać się ze stanowiskami Polskiego Towarzystwa Seksuologicznego w sprawie obecnej sytuacji osób LGBT+ oraz rozróżnienia pojęć homoseksualności i pedofilii.
Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu podobna "wojna furgonetek" miała miejsce na ulicach
Warszawy, gdzie ze swoim pojazdem postanowił wyjechać Krzysztof Gonciarz. Youtuber postawił jednak na sarkazm, którym chciał obnażyć absurd legalności jeżdżenia takich ciężarówek po polskich miastach.
(jg)
Wiekszosc pedofilow zabawiajacych sie z chlopcami to sa osoby hetero, i to jest fakt, gdyz jest ich wiekszosc a plec dziecka nie gra roli.
Pedofilia może mieć podłoże hetero lub homo seksualne
Zarówno mężczyźni jak i kobiety mogą lubić dziewczynki
Wiekszosc pedofilow zabawiajacych sie z chlopcami to sa osoby hetero, i to jest fakt, gdyz jest ich wiekszosc a plec dziecka nie gra roli.