Jeden z naszych czytelników poinformował nas, że w nowym kawałku "Art-Hop" Białasa, zapowiadającym album "H8M5", pojawiają się wersy o homoseksualności. Pod koniec drugiej zwrotki raper zdaje się stwierdzać, że obecnie jego poglądy na homoseksualność zmieniły się. "Ja mordo się wychowywałem w ulicznych klimatach, jeśli kogoś uraziłem to przepraszam" - słyszymy. Jednak wydźwięk całej zwrotki nie jest tak jednoznaczny i trudno właściwie stwierdzić czy raper przeprasza za swoją homofobię, czy jednak nie.
Raper Białas (Mateusz Karaś) wydał nowy singiel "Art Hop" promujący jego album "H8M5", którego premiera przewidywana jest na sierpień. Artysta w drugiej zwrotce rapuje o zmianach jakie zaszły w postrzeganiu przez niego homoseksualności.
Początkowo Białas nawiązuje do sytuacji z przeszłości, kiedy to
napluł gejowi w twarz, prawdopodobnie jedynie za to, że był gejem. Dalej artysta stwierdza, że obecnie teraz by tak nie postąpił oraz wspomina o swoim zamiłowaniu do kobieco-kobiecej pornografii.
"Dwie dupki to oglądasz, a dwóch typów ci przeszkadza?" - słyszymy. Jednak już w kolejnym wersie Karaś stwierdza: "Tak i każdy kogo znam też tak uważa".
Dalej Białas tłumaczy: "Ja mordo się wychowywałem w ulicznych klimatach / Jeśli kogoś uraziłem to przepraszam / Ale to, że świat idzie do przodu nie oznacza, że za wszelką cenę zawszę muszę pasować do świata".
Zdaje się, że mimo początkowych przeprosin Karaś jak zauważa "świat idzie do przodu", ale on nie musi. Dlatego... No właśnie. Trudno powiedzieć czy właściwie przeprasza, czy nie.
Słowo gej pojawia się również w trzeciej zwrotce, w której artysta nawiązał do "ulicznych klimatów", w których się wychował. Zdaje się tłumaczyć w niej swoje podejście do kwestii homoseksualności, jednak konkluzja z nowego singla Mateusza Karasia vel Białasa zdaje się być taka, że obecnie geje mogą już nie martwić się, że zostaną przez niego opluci, a fanem kobieco-kobiecej pornografii jak był, tak Białas pozostanie. Podobnie jak jego "ziomale". Tylko pojawia się pytanie: "I co z tego?".
Być może stwierdzenie takie jest błędną interpretacją kawałka, po którego premierze w opinii portalu "Sajko Network": "scena rapowa wrze". Pocieszeniem zdaje się być to, że singiel "Art Hop" został wyprodukowany przez Lanka, który współpracował również z Bedoesem, który w "
1998 (mam to we krwi)" stwierdził, że "nie przeszkadza mu chłopak z chłopakiem". Być może kawałek Białasa powinien zostać odebrany jako pozytywna przemiana w kwestii postrzegania homoseksualności i niewątpliwie taką jest (lepiej nie być oplutym niż być oplutym).
Jednak trudno oprzeć się wrażeniu, że jest to zmiana ze skrajnego homofoba w trochę mniejszego. Niczym kupienie Coli light zamiast zwykłej. (red)
Dobrze że przeprasza za homofobie
Ja będąc aseksualny lubię popatrzec na kobiece pieszczoty, a żeby dołączyć to tylko jakby kobieta chciała z kimś piescic partnerkę
Chwalić dorosłego faceta, że już nauczył się wiązać buty?
Jak ma zaburzenia rozwojowe to jest to zrozumiałe...
Niby tak, ale...
Chwalić dorosłego faceta, że już nauczył się wiązać buty?
Dobrze że przeprasza za homofobie