Mieszkający od roku w Krakowie autor
"Śmierci w Darkroomie" zaprezentował w ubiegły piątek swój nowy dramat p. t. "Lamentacje Londyńskie". Na scenie klubu Coco, przy wypełnionej do ostatniego miejsca widowni, odbyło się premierowe czytanie sztuki
Pasewicza. Prezentacja tekstu była równocześnie pierwszym publicznym występem
KrakKoTeki czyli Krakowskiego Kolektywu Twórczego.
"Lamentacje Londyńskie" to historia grupki młodych polskich emigrantów, skupionych wokół gejowskiego klubu w Londynie. W momencie gdy stolica Anglii staje się celem zamachów terrorystycznych, nasi bohaterowie uwięzieni w piwnicy klubu, przeżywają swój własny "morderczy" dramat.
Sztuka doczeka się jeszcze w tym roku oficjalnej teatralnej premiery. Jej reżyserii podjął się
Kamil Błoch. "Lamentacje Londyńskie" będą trzecim tytułem prezentowanym na scenie teatralnej krakowskiego klubu Coco. Autor sztuki zapewnia, że to dopiero początek. Wraz z
Januszem Marchwińskim - pomysłodawcą małej sceny na Gazowej 21, oraz KraKoTeką zamierza ożywić przestrzeń kultury LGBT w Krakowie.
(ro)
Zdecydowanie! :) Samo siedzenie na scenie przy tej temepraturze było horrorem... :)