We wtorek ogłoszono nominacje do
Złotych Globów - amerykańskich nagród filmowych i telewizyjnych, które są "przedsmakiem" Oscarów. Wśród nominacji nie zabrakło filmów i seriali z motywami oraz bohaterami LGBT.
"Wszystko w porządku", ostatni film Lisy Cholodenko, który w lutym zagości w polskich kinach, zdobył
cztery nominacje, m.in. jako najlepszy film komediowy, scenariusz, a Julianne Moore i Anette Benning mają szansę dostać nagrodę dla najlepszych aktorek komediowych. Z "Wszystko w porządku" konkurować będzie musical z Cher i Aguilerą
"Burlesque". W czterech kategoriach nominowany jest też
"Czarny łabędź" Darrena Aronofsky'ego, film o którym
wspominaliśmy w kontekście miłosnej sceny między grającą główną rolę Natalie Portman a Milą Kunis (także nominowaną).
Najlepiej jednak wśród nominacji prezentują się "tęczowe" seriale:
"Glee" ma szansę na
pięć statuetek,
"Modern Family" na trzy.
Filmy, które zdobyły najwięcej nominacji to "Jak zostać królem" o Jerzym VI (szansa na nagrodę dla Colina Firtha), "Fighter" o bokserze Mickym Wardzie i "Social Network" Davida Finchera o założycielu Facebooka.
Lista wszystkich nominacji. Rozdanie nagród
16 stycznia 2011 roku.
(md)
mam wrażenie, że posty pisane przez pół godziny mają więcej wrażeń niż te pisane od razu :)
aby nie było offtopicu: kibicuję "winter's bone" (niestety, bez nominacji za dramat) i wypatruję "blue valentine".