Dwie gwiazdy programu "RuPaul Drag Race", Bianca Del Rio i Adore Delano wystąpiły w pierwszej tęczowej reklamie sieci Starbucks.
Czy mogło być inaczej? Najpierw Starbucks prezentuje swoją pierwszą branżową reklamę, dzień później
ujawnia się szef Apple, Tim Cook! A poważnie: chociaż Starbucks od jakiegoś czas podkreśla swoje zaangażowanie w walkę o prawa LGBT (od dwóch lat firma popiera równość małżeńską w USA), do tej pory sieć nie mogła się pochwalić inkluzywną reklamą. Głównymi bohaterkami krótkiego spotu są drag queen,
Bianca Del Rio (zwyciężczyni szóstego sezonu "RuPaul Drag Race") oraz
Adore Delano, także uczestniczka szóstego sezonu oraz youtuberka. Dziewczęta, które rozpaczliwe potrzebują kawy, zaczynają się kłócić w kolejce w Starbucks, ale miły barista ratuje ich przyjaźń.
Kawa lekiem na całe zło?
Reklama została nakręcona w Toronto dla kanadyjskiego kanału OUTtv,
podczas czerwcowego WorldPride. Początkowo krążyła informacja, że reklama jest raczej zabawnym, ale nie autoryzowanym przez Starbucks filmikiem, których w Internecie jest mnóstwo. Okazało się, że spot jest jak najbardziej prawdziwy, a sam Starbucks pochwalił się nim w mediach społecznościowych.
(red)
I dobrze. Czasem mam wrażenie, że w naszym kraju powinno się zrobić taką awanturę, to może ludzie w końcu by się przyzwyczaili do społeczności LGBTQ i byłoby nam tutaj łatwiej.
ale po tej kawie w StarBucks ostatnio brzuch mnie bolał ;-/ wolę parzoną w domu..
http://www.youtube.com/watch?v=HBxHdFFxQu4