Na początku czerwca
donosiliśmy o
Międzynarodowej Gejowsko-Lesbijskiej Komisji Praw Człowieka (International Gay and Lesbian Human Rights Commission), której po trzech latach starań nie udało się zdobyć statusu doradczego przy ONZ. Dzięki wsparciu amerykańskiego rządu, Komisja została jednak
19 lipca konsultantem przy organie ONZ odpowiedzialnym za sprawy gospodarcze, kulturalne i społeczne - Radzie Gospodarczej i Społecznej. 23 państwa głosowały za, 13 przeciw, 13 wsztrzymało się od głosowania, 5 nie stawiło się na głosowanie.
Za głosowały: Argentyna, Australia, Belgia, Brazylia, Kanada, Chile, Estonia, Finlandia, Francja, Niemcy, Gwatemala, Włochy, Japonia, Liechtenstein, Malta, Norwegia, Peru,
Polska, Słowenia, Korea Płd., Wielka Brytania, Stany Zjednoczone i Urugwaj.
Przeciwko: Bangladesz, Chiny, Komory, Egipt, Malezja, Maroko, Namibia, Nigeria, Pakistan, Rosja, Arabia Saudyjska, Wenezuela i Zambia.
Wstrzymały się: Bahamy, Wybrzeże Kości Słoniowej, Ghana, Indie, Mauritius, Mołdawia, Mongolia, Mozambik, Filipiny, Rwanda, Saint Kitts i Nevis, Turcja i Ukraina.
Na głosowanie nie stawiły się: Kamerun, Kongo, Gwinea-Bissau, Irak i Saint Lucia.
Komisja tym samym stała się 10. organizacją LGBT - konsultantem przy ONZ. Co daje organizacji ten status? Pozwala uczestniczyć w posiedzeniach, składać oświadczenia i współpracować z unijnymi i narodowymi rządami w kwestii praw człowieka.
Barack Obama nazwał wynik głosowania
"ważnym krokiem dla praw człowieka.":
" Międzynarodowa Gejowsko-Lesbijska Komisja Praw Człowieka zajmie należne jej miejsce przy stole Narodów Zjednoczonych. Organizacja Narodów Zjednoczonych powstała na podstawie założenia, że tylko przez wzajemny szacunek, różnorodność i dialog międzynarodowa społeczność skutecznie może realizować sprawiedliwość i równość. Dziś, po włączeniu IGLHRC, ONZ jest bliżej do ideałów, na których została zbudowana i do wartości integracji oraz równości, w które Stany Zjednoczone są głęboko zaangażowane" - powiedział prezydent USA.
(md)
"gay" - tak też się określa kobiety homoseksualne więc termin "progejowska" dotyka także lesbijek.
a widzisz w słowe ,,progejowską" słowo gay ? Napisałem o tym słowie a w zasadzie jego nieodpowiednim jeśli już spolszczeniu. Denerwujace jest to, że właśnie przez takie coś dla niektórych homoseksualizm to jedynie geje, pedały, cioty, dewianci. Lesbijski są często jakoś omijane...
P.S
Miło, że polska tak głosowała. Ciekawe kto za tym stoi
"gay" - tak też się określa kobiety homoseksualne więc termin "progejowska" dotyka także lesbijek.
po angielsku - owszem, ale po polsku już nie. więc ja proponowałabym - "prohomoseksualna"
jestem mile zaskoczona, że Polska tak głosowała. to już coś :)
"gay" - tak też się określa kobiety homoseksualne więc termin "progejowska" dotyka także lesbijek.
Hmm teraz sprawdziłem i coś mi się nie zadza - w szkole mnie uczyli, że Finlandia nie należy do ONZ - natomiast teraz sprawdziłem i dowiaduje się innych rzeczy. Pieprzona szkoła mnie w błąd wprowadziła i na dodatek nie mogę usunąć poprzedniego postu :P
Tak czy siak to dobrze, że głos naszego środowiska będzie nieco lepiej słyszalny, a nasze postulaty w ten symboliczny sposób zostały uznane za ważne :)
Fibius - w głosowaniu, o którym mowa, biorą tylko członkowie Rady Gospodarczej i Społecznej, a nie wszyscy członkowie Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Stąd wśród głosujących pozorny brak państw :)