Felieton Witolda Jabłońskiego
Nie da się obecnie zaprzeczyć oczywistemu faktowi, że japońska sztuka mangi i anime zawładnęła w ogromnym stopniu wyobraźnią i gustami estetycznymi młodego i najmłodszego pokolenia, przede wszystkim za sprawą telewizji i Internetu. Dla starszych odbiorców to zazwyczaj infantylne, pstrokate obrazki, w których występują rozczochrane postaci z oczami na pół twarzy, dla młodszych nieomal artystyczny manifest, a zarazem styl bycia dzisiejszej japońskiej młodzieży, z jej wyzywającymi strojami, fryzurami, ostrym językiem i zachowaniem oraz specyficznymi rozrywkami, w których niepoślednią rolę odgrywają kreskówki i gry komputerowe.
- Witold Jabłoński -
W Japonii manga ma znacznie większe znaczenie niż na przykład komiks w kulturze amerykańskiej i uważana jest za pełnoprawną gałąź sztuki. Tamtejsi artyści nie skupiają się zresztą jedynie na konkretnej grupie wiekowej. Istnieją więc mangi dla dzieci, uczniów, studentów, robotników, emerytów i gospodyń domowych. Nie ma także w Kraju Kwitnącej Wiśni jednoznacznych przepisów, które dokładnie określałyby granice tego, co wolno, a czego nie wolno przedstawiać, toteż twórcy cieszą się znacznie większą swobodą, tym bardziej, że nie krępują ich rozmaite normy moralne i tabu, jakie wytworzyła w ciągu wieków pruderyjna kultura zachodnia. Są zatem w o wiele lepszej sytuacji niż europejscy i amerykańscy artyści, których w każdej chwili domorośli, katoliccy bądź purytańscy moraliści mogą oskarżyć o „szarganie wartości”, „szerzenie pornografii” itp. Jedną ze znaczących odmian owej sztuki reprezentują komiksy erotyczne, określane na Zachodzie ogólnie jako hentai (w przybliżeniu: „pornole”). Należy jednak od razu podkreślić, że choć słowo to pochodzi z języka japońskiego, w ojczyźnie mangi nie jest używane w tym kontekście, uważa się je bowiem za wulgarne i obraźliwe. Znowu dają znać o sobie różnice kulturowe w odbiorze i ocenie pewnych treści i znaczeń.
Za sprawą głównie Internetu jeden z podgatunków erotycznej mangi, zwany yaoi zrobił w ostatnich latach niebywałą karierę wśród zachodnioeuropejskiej i amerykańskiej młodzieży. Sam termin oznacza dosłownie męsko-męski seks. Zastanawiające, że równoległy nurt, yuri, opiewający damsko-damskie miłości, zyskał sobie znacznie mniejsze powodzenie. Komiksy, opowiadania i filmy tworzone w stylu yaoi prezentują więc homoseksualne pary przeżywające kolej... ( Pozostało znaków: 7436 )
Ten artykuł został przeniesiony do archiwum
Możesz uzystkać dostęp do wszystkich archiwalnych newsów i artykułów zostając abonentem usługi Przyjaciel Queer.pl Twoja opłata pomoże nam w utrzymaniu portalu Queer.pl.