Czwartek, 23.07.2020 11:04
Instagram w wieku 90 lat i wsparcie dla osób LGBT? Poznajcie panią Anię!
"
Nazywam się Ania i w wieku 85 lat wyemigrowałam do UK. Kiedy stuknęły mi 92 lata zapragnęłam mieć konto na instagramie. Pokażę, że jest to możliwe" - tak pani Ania pisze o sobie w opisie na swoim koncie. Dlaczego o niej piszemy?
Pani Ania wspiera społeczność LGBT. Z okazji Miesiąca Dumy dodała post wspierający osoby nieheteronormatywne, w którym pisze: "Kochani, Osoby LGBT mają nie tylko 20 lub 30 lat. Są również - co dla mnie jest oczywiste- i w moim wieku. Największa organizacja charytatywna w UK, która tutaj zajmuję się ludźmi w bardzo podeszłym wieku zajmuje się również i współpracuje z innymi organizacjami osobami LGBT+".
Jak wspomina, kilkadziesiąt lat temu wszyscy wiedzieli, że osoby homoseksualne żyją dookoła nich, ale nie mówiło się o tym głośno. I dodaje: "Wszyscy jesteśmy tacy sami. Jeśli inni nie krzywdzą innych ludzi to dlaczego mamy ich piętnować? (...) Pytam - czy lepiej żeby dzieci żyły w domach dziecka, czy w kochającej się szczęśliwej rodzinie, która daje im tyle miłości ile jest w stanie dać?"
Pani Ania ma też przemyślenia na temat funkcjonowania opieki zdrowotnej w obu krajach. Jak podkreśla, w Wielkiej Brytanii jest ona całkowicie bezpłatna, tak samo jak dobrej jakości leki, które przywozi jej kurier. Z kolei miasto zapewniło mieszkanie na parterze przystosowane dla osób niepełnosprawnych. "Nie przepracowałam w tym kraju ani godziny, a troszczy się bardziej niż moja Ojczyzna." Pani Ania nie zapomina jednak o swoim pochodzeniu, np. przed wyborami w Polsce zachęcała do głosowania.
Uważamy, że słowa pani Ani są piękne, a inni powinni brać przykład z jej życiowej mądrości. Osoby starsze często wolą się nie wypowiadać na pewne tematy, do czego mają pełne prawo, inne natomiast obarczają winą młodych za, w ich rozumieniu, "dziwactwa". Pani Ania jednak otwarcie mówi o sprawach ważnych, a dodatkowo można podziwiać jej energię i otwartość na świat w tym wieku!
(red)
Autor
Redakcja Queer.pl
Pierwszy polski portal ludzi LGBT
Podałem odnośnik, proszę się zapoznać. Opisane tam sprawy budzą najszersze zaniepokojenie w UK. Dotyczą też ludzi młodych, bo nawet trzydziestotrzylatkowie będą kiedyś najpewniej mieli lat 88.
Oczywiście najlepiej otrzymywać nawet suboptymalną pensję z UK, a żyć w RP.
Nie wiem czy kryterium 40% mediany zarobków w danym kraju jest dobre. Wiadomo że w każdym kraju taka mediana będzie inna oraz spodziewam się, że to co można kupić za te 40% mediany też różni się w zależności od kraju. Przykładowo gdyby ceny w Polsce pozostały bez zmian, a mediana zarobków wynosiła 1000 zł netto, to mogłoby się okazać, że większość emerytów jest "bogata", pomimo że niewiele mogliby za to kupić. Bez odniesienia tego do kosztów życia w danym kraju takie wyliczenia niewiele mówią.
Życie emerytów na Wyspach Brytyjskich (i w innych miejscach UE, może za wyjątkiem krajów nordyckich) nie jest lekkie.
Np.: https://www.theguardian.com/society/2019/aug/18/elderly-p(...)pensions
Professor Bernhard Ebbinghaus, of the University of Oxford, will tell a European Sociological Association conference this week that the UK is one of five countries out of 16 that he has studied where there has been an increase in people aged 65 and over who are living in “severe poverty”, which is defined as having an income of 40% or less of the median average.
https://www.wsws.org/en/articles/2019/09/06/pens-s06.html
The proportion of pensioners living in severe poverty, receiving less than 40 percent of median household income, has climbed to five times the level of 1986. This is an increase from 0.9 percent to 5 percent. It is the largest increase among western European countries, taking the UK from one of the lowest rates to the fourth highest.
Jest to bezpośredni efekt neoliberalnej, niczym nie hamowanej, polityki ostatnich 30 lat.