5 wspomnień w 50 rocznicę śmierci
Dziś mija 50 rocznica tragicznej śmierci Jana Lechonia, jednego z najważniejszych poetów polskich XX wieku, a także homoseksualisty, którego orientacja była powszechnie znana. Inna Strona kilkakrotnie pisała o Lechoniu, poświęciliśmy mu dwa teksty w cyklu "Wielcy i niezapomniani". Tym razem postanowiliśmy przypomnieć poetę we wspomnieniach jego przyjaciół i znajomych, którzy w prywatnych zapiskach notowali na bieżąco wrażenia po śmierci Lechonia...
8 czerwca br. mija 50 rocznica tragicznej śmierci Jana Lechonia, jednego z najważniejszych poetów polskich XX wieku, a także homoseksualisty, którego orientacja była powszechnie znana. Inna Strona kilkakrotnie pisała o Lechoniu, poświęciliśmy mu dwa teksty w cyklu "Wielcy i niezapomniani". Tym razem postanowiliśmy przypomnieć poetę we wspomnieniach jego przyjaciół i znajomych, którzy w prywatnych zapiskach notowali na bieżąco wrażenia po śmierci Lechonia, a także z lektury jego "Dziennika".
1. Jarosław Iwaszkiewicz - list do Mieczysława Grydzewskiego, 10 czerwca 1956
Drogi Mieciu!
Wczoraj wieczorem doszła mnie tu wiadomość o tragicznej śmierci Leszka [prawdziwe imię Lechonia]. Pomyślałem, że nie mam, właściwie mówiąc, do kogo zwrócić mych słów żalu i smutku z tego powodu, chyba tylko do Ciebie. Tyś mi go przedstawił, jak dziś pamiętam, na małej przestrzeni Wareckiego placu, ukośnie idącej od Szpitalnej do Wareckiej. Dziś to miejsce nie istnieje!
W takich momentach zapomina się o tym, co nas dzieliło - pamięta się o tym, co łączyło niegdyś, a łączyło tak wiele. Wspólny prawie debiut, i "Pikador", i "Pro arte", i późniejsze różne sprawy. Nie lubiliśmy się w gruncie rzeczy z Leszeczkiem, ale i bez lubienia byliśmy przyjaciółmi. A gdy mu się życie tak tragicznie ułożyło i tak tragiczn... ( Pozostało znaków: 5521 )
Ten artykuł został przeniesiony do archiwum
Możesz uzystkać dostęp do wszystkich archiwalnych newsów i artykułów zostając abonentem usługi Przyjaciel Queer.pl Twoja opłata pomoże nam w utrzymaniu portalu Queer.pl.