Strona główna Aktualności Społeczność
Profile Grupy Ogłoszenia Miejsca Wydarzenia Wsparcie
Queeroteka
Książki Filmy LGBT
Magazyn
Artykuły Tagi
Kontakt Reklama Regulamin
NOWY WYGLĄD QUEER.PL
Queer.pl Portal ludzi LGBT od 1996 roku
Menu
30 tys. Obserwuj
Logowanie Rejestracja
Czwartek, 05.01.2006 00:00

Jaśniejszy odcień różu

Podziel się (0) Tweetnij Udostępnij Skomentuj (8)
Jaśniejszy odcień różu
Podziel się (0) Tweetnij Udostępnij Skomentuj (8)

czyli wszystko, co chcielibyście wiedzieć o literaturze homoseksualnej, ale boicie się zapytać

(...) co to takiego literatura homoseksualna? Czy jest to literatura pisana przez homoseksualistów? Coś takiego mogłoby wynikać z myślenia potocznego, które opiera się na podejrzliwości: jeśli ktoś porusza TEN temat, to zapewne sam ma coś za uszami. A jednak wiemy skądinąd, że homoseksualność aktorów rodzimego kanonu XX wieku - często stosowana jako rodzaj ostrej przyprawy mającej uatrakcyjnić uniwersytecki wykład - rzadko bywała wyraźnie artykułowana. Nie ma bowiem żadnej siły fatalnej, kleju, który zlepiałby geja czy lesbijkę jako autorów z tematem homoseksualnym...

Kto to taki homoseksualist(k)a? Wbrew pozorom pytanie nie jest zupełnie oczywiste. Dobrym wprowadzeniem do sprawy będzie zdziwienie jakiego doznała Lilian Faderman, autorka obszernej i klasycznej monografii dotyczącej literatury lesbijskiej Surpassing the love of men. Faderman zamierzała początkowo napisać szkic o twórczości Emily Dickinson. Jej uwagę zwróciły pełne uczucia i oddania listy poetki do szwagierki. To z całą pewnością były listy miłosne. A jednak Faderman nie mogła w nich odnaleźć nic z poczucia winy, przerażenia monstrualnością swych pragnień, które to cechy były stale obecne w bieżącej produkcji popularnej literatury lesbijskiej (rzecz działa się w Stanach, w latach 70.). Dickinson zachowywała się tak jakby nikt nie zdążył jej powiedzieć, że wyznawanie miłości innej kobiecie jest niestosowne. Coś po drodze musiało się wydarzyć. Ale co? Na to pytanie odpowiedział Michel Foucault w Historii seksualności. Wcześniej istniał sodomita, który swą działalnością zakłócał prawo Boże, a w drugiej połowie XIX wieku pojawił się homoseksualista jako przedmiot zainteresowania prawa i przede wszystkim nowych burzliwie rozwijających się nauk: psychologii, seksuologii, psychoanalizy. I został umiejętnie skonstruowany, ze swym dzieciństwem, relacjami z matką i ojcem, niewykluczone, że dziwną anatomią i całym bardzo charakterystycznym życiorysem. "Sodomita był odszczepieńcem, homoseksualista jest teraz gatunkiem" - pisze Foucault. Homoseksualizm został zsekularyzowany, co zaowocował miedzy innymi inplantacją poczucia winy. I choć Foucault miał na myśli mężczyzn, to dobrze jest pamiętać, że homoseksualista jest swoistą rolą społeczną i rodzajem skutecznego straszaka dla mężczyzn (i chyba w mniejszym stopniu) dla kobiet. Romantyczna przyjaźń, o której pisała Faderman - kiedy to kobiety wyznawały sobie miłość, trzymały się za ręce i gorąco pragnęły być złożone w jednym grobie - stała się podejrzana. Bo może kryje się w tym coś - hmmm - zboczonego...? Tak czy owak najważniejsza lekcja jaką dają nam historycy seksualności to sposób myślenia - homoseksualność należy przede wszystkim do porządku społecznego, a nie biologicznego. A to odsyła nas wprost w domenę literatury. Bo co to takiego literatura homoseksualna? Czy jest to literatura pisana przez homoseksualistów? Coś takiego mogłoby wynikać z myślenia potocznego, które opiera się na podejrzliwości: jeśli ktoś porusza TEN temat, to zapewne sam ma coś za uszami. A jednak wiemy skądinąd, że homoseksualność aktorów rodzimego kanonu XX wieku - często stosowana jako rodzaj ostrej przyprawy mającej uatrakcyjnić uniwersytecki wykład - rzadko bywała wyraźnie artykułowana. Nie ma bowiem żadnej...   ( Pozostało znaków: 11321 )
Ten artykuł został przeniesiony do archiwum

Dostęp do archiwalnych artykułów (starszych 4 tygodnie) możliwy jest dla abonentów serwisu Przyjaciel Queer.pl.
Dostęp do pojedyńczych artykułów z archiwum możliwy jest także za pomocą wiadomości SMS.

Uzyskaj dostęp
Zostań abonentem Przyjaciel Queer.pl by czytać materiały bez kodów i bez ograniczeń lub...
Jak uzyskać kod?
Wyślij SMS na numer 7268 o treści: IS CZYTAJ 186471 (koszt: 2zł + VAT)
Otrzymasz kod, dzięki któremu uzyskasz dostęp do materiału przez 48 godzin.
System mikropłatności SMS-owych dostarczany jest przez: Logo Mobiltek
Autor
Redakcja Queer.pl
Pierwszy polski portal ludzi LGBT
Inne tematy
Organizacje komentują słowa Kaczyńskiego o małżeństwach Wtorek, 17.04.2018 Organizacje komentują słowa Kaczyńskiego o małżeństwach
Chcemy dzielić się naszą radością z innymi Środa, 11.04.2018 Chcemy dzielić się naszą radością z innymi
Żadnych małżeństw homoseksualnych nie będzie Poniedziałek, 16.04.2018 Żadnych małżeństw homoseksualnych nie będzie
Kontakt Reklama Regulamin
Social media
Polub na Facebooku (30 tys.) Obserwuj na Twitterze Instagram Youtube
© 1996-2018 Queermedia.pl, ISSN 2299-9019

Ten serwis używa plików cookies. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Dowiedz się więcej.

Rozumiem