... nie będziemy chowali głowy w piasek...
Problemami mniejszości seksualnej w Polsce żywo interesują się partie polityczne. Wielokrotnie informowaliśmy o inicjatywie grupy posłów SLD, przedłożenia pod obrady Sejmu projektu ustawy o partnerstwie zarejestrowanym.
Kilka dni, temu opublikowaliśmy list Adriana Furgalskiego, członka Zarządu Unii Wolności, skierowany do redakcji jednego z pism gejowskich. Czytamy w nim między innymi: "Na początku (...) konieczne są słowa przeprosin dla wszystkich organizacji mniejszości seksualnych i osób o skłonnościach homoseksualnych. Trzeba powiedzieć sobie uczciwie, że partia, z którą związana była osobą o takim autorytecie jak Zofia Kuratowska, porzuciła dla tabel i cyfr w budżecie, dzieło budowy społeczeństwa głębokiej tolerancji. Wiele osób reprezentujących Wasze środowisko odwróciło się wtedy od nas. Chcemy to naprawić. (...) Unia Wolności popiera wprowadzenie rozwiązań, które dawałyby możliwość wspólnego opodatkowania się, ułatwiały postępowanie spadkowe, pozwalały na objęcie wspólnym ubezpieczeniem, a także rozwiązywały problemy wynikające z zapewnienia opieki zdrowotnej w razie choroby partnera. (...) W ostatnim czasie rozmawialiśmy z przedstawicielami Kampanii Przeciwko Homofobii i Stowarzyszenia Lambda. W najbliższym czasie chcemy doprowadzić do spotkania tych i podobnych organizacji z Zarządem UW, po to byśmy mogli ustalić jak najlepiej możemy być dla Was użyteczni."
Autor listu, Adrian Furgalski ma 25 lat. Podczas wyborów prezydenckich w 1995 roku, pracował w sztabie wyborczym Jacka Kuronia. Następnie był asystentem posła i Ministra Transportu Tadeusza syryjczyka. Po klęsce wyborczej UW w wyborach parlamentarnych w 2001 roku, wszedł w skład gruntownie odnowionego Zarządu Unii Wolności, na którego czele stanął Władysław Frasyniuk.
W przededniu zapowiedzianego na 24 stycznia 2002 spotkania z przedstawicielami polskich organizacji mniejszości seksualnych, Adrian Furgalski udzielił wywiadu "Innej Stronie":
Inna Strona: Czy może nam Pan zdradzić powody zainteresowania Unii Wolności problemami mniejszości seksualnych?
A. Furgalski: Ta problematyka zawsze była obecna w Unii Wolności. Jednak w ostatnim czasie, kiedy tworzyliśmy trudną koalicję z AWS-em, poprzestaliśmy na świadomości, że homoseksualiści mają w Polsce problemy. Nic w tym zakresie nie robiliśmy. Zresztą, nawet, gdybyśmy chcieli podjąć jakieś działania ustawowe, to nie miałyby one szans. Pamiętamy, że kiedy minister Kropiwnicki odmówił podczas międzynarodowej konferencji podpisania dokumentów, zobowiązujących Polskę do wprowadzenia przepisów zabraniających dyskryminowania ze względu na seksualność, też milczeliśmy. Natomiast, nowe kierownictwo partii z p... ( Pozostało znaków: 11176 )
Ten artykuł został przeniesiony do archiwum
Możesz uzystkać dostęp do wszystkich archiwalnych newsów i artykułów zostając abonentem usługi Przyjaciel Queer.pl Twoja opłata pomoże nam w utrzymaniu portalu Queer.pl.