Kardynał Manuel Clemente, patriarcha Lizbony, w wywiadzie dla lokalnych mediów powiedział, że kapłaństwo nie jest dla mężczyzn o skłonnościach homoseksualnych. Według nowych zaleceń - w Portugalii mają być prowadzone testy psychologiczne dla kandydatów na duchownych.
Kardynał patriarcha Lizbony, Manuel Clemente, jest jednocześnie przewodniczącym portugalskiego episkopatu. W wywiadzie, którego udzielił mediom, powiedział że wśród innych duchownych nie ma miejsca dla homoseksualnych mężczyzn. Uważa, że sytuacja takich osób jest drażliwa i kłopotliwa - przede wszystkim dla nich samych.
Nowe wytyczne odnośnie powołań wśród młodych mężczyzn zawierają informację o obowiązku przeprowadzenia testów psychologicznych, w tym takich, które mają pomóc w ustaleniu orientacji seksualnej kandydata.
Wypowiedź kardynała spotkała się z dużą krytyką w mediach, w tym ze strony wierzącej społeczności LGBT. Organizacja "Rumos Novos" (odpowiednik polskiej "Wiary i Tęczy" - przyp. red.) w oficjalnym oświadczeniu krytykuje duchownego za generalizację i błędne przekonania o społeczności gejów.
Zarzucają Clemente'owi, że zakłada, iż ksiądz-gej będzie skupiony na aktywności seksualnej, a nie da posłudze duszpasterskiej. José Leote z RN uważa, że wypowiedź patriarchy jest pokrętna. Chociaż mówi, że celibat jest dla wszystkich, zakłada rozwiązłość seksualną i niezdolność homoseksualnych mężczyzn do trzymania swoich instynktów na wodzy.
Choć Portugalia to kraj w dużej mierze katolicki, od 2003 roku kodeks pracy zakazuje dyskryminacji ze względu na orientację seksualną, zapis znalazł się w poprawce do konstytucji. Od 2010 roku pary jednopłciowe mogą zawierać związki małżeńskie.
(ar)
Ten serwis używa plików cookies. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Dowiedz się więcej.
Rozumiem