Szkielet tęczy nad wigilijnym stołem?
Nie pamiętam już od kiedy święta kojarzą mi się z narzekaniem. Bo ludziom nie chce się jechać poza miasto, bo to spotkanie z niefajną częścią rodziny, bo to spotkanie z jakąkolwiek rodziną, bo karpia męczą, bo sztuczna zgoda, a przy kolacji i tak wujek Wiesiek wygarnie ciotce Stefie, że za komuny była w Partii. Do tego żenujące żarty o Żydach i/lub Arabach (w tej sferze już dawno zaprowadziliśmy pokój na Bliskim Wschodzie), kobietach i oczywiście gejach (lesbijki, jak wiadomo, nie istnieją).
- Hubert Sobecki -
Dla wielu znajomych i przyjaciół ze społeczności LGBT+ święta to również często bolesne przypomnienie o tym, że poza mniej lub bardziej bezpiecznym bąblem, w którym żyją na co dzień, istnieje też ten groźniejszy świat, w którym – przez chwilę – muszą być kimś innym. Nie ma znaczenia czy chodzi o zatroskaną i w gruncie rzeczy dobrze nam życzącą babcię, która pyta, kiedy znajdziemy dziewczynę (podczas gdy od dawna mieszkamy z chłopakiem), o ojca, który nalega, żebyśmy wreszcie zaczęli nosić sukienki (bo dziewczynie nie wypada, żeby wyglądała jak chłop), czy wreszcie rodzeństwo, które w ramach żartów puszcza aluzje o tym, że „coś wie” i w każdej chwili może wszystkim powiedzieć. Kłótnia przy stole między zwolennikami i przeciwnikami „dobrej zmiany” wydaje się w takiej sytuacji zbawieniem.
Lekcja nurkowania
Bycie w szafie, ukrywanie orientacji czy tożsamości przed najbliższymi jest na dłuższą metę koszmarem, który boli i wyczerpuje. Jest to szczególnie widoczne w przypadku par, które święta spędzają osobno. Dla nich spotkanie z rodziną, zwłaszcza jeśli jest połączone z wyjazdem do innego miasta, czy na wieś, przypomina lekcję nurkowania bez butli – wstrzymują oddech i starają się jakoś manewrować w ciszy, choć poruszać się jest trudno, a wokół pełno dziwnych stworzeń. Jest to zresztą jeden z argu... ( Pozostało znaków: 5779 )
Ten artykuł został przeniesiony do archiwum
Możesz uzystkać dostęp do wszystkich archiwalnych newsów i artykułów zostając abonentem usługi Przyjaciel Queer.pl Twoja opłata pomoże nam w utrzymaniu portalu Queer.pl.