Rzecz o obywatelskim nieposłuszeństwie
Nie chodzi o to jak zapatrujesz się na kwestie światopoglądowe. Tak naprawdę nie chodzi też o to, na kogo głosowałeś i głosowałaś w ostatnich wyborach. W minionym tygodniu liczył się każdy gest protestu wobec naruszenia prawa, jakim było nieopublikowanie wyroku orzekającego niekonstytucyjność ustawy Sejmu RP o zmianie ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. A polskie prawo, jak wiemy, z założenia powinno być równe wobec wszystkich obywateli. Protest przeciwko niesprawiedliwości to nie tylko marsze i parady równości – i dlatego właśnie kieruję tę relację do Was, czytelnicy i czytelniczki Queer.pl, z apelem, by o demokracji myśleć aktywnie i analitycznie.
- Weronika F. Justyńska -
W odpowiedzi na kryzys demokracji, wywołany przez rząd pod kierownictwem Beaty Szydło, zawiązał się obywatelski protest: naprzeciw Kancelarii Premiera w warszawskich Alejach Ujazdowskich stanęli działacze partii Razem z transparentami, megafonami i flagami (również tęczowymi, a nawet reprezentującymi osoby biseksualne!). Z początku plan nie zakładał ponad tygodniowego protestu, jednak szybko okazało się, że pani premier jak najbardziej zamierza utwierdzać nas w absurdalności postępowania swojej partii. Przez osiem dni byliśmy pod kancelarią – piszę "my" nie bez powodu. Od samego początku jasne było, że całodobowy protest wymaga poświęcenia czasu i energii, sporego kawałka prywatnego, spokojnego życia, a na takie poświęcenie wielu po prostu nie stać. Siła obozu powstałego pod Kancelarią tkwiła jednak w pracy zespołowej – wiele osób przychodziło tu na kilkadziesiąt minut, inni na kilka wolnych godzin wyszarpniętych z napiętego rozkładu tygodnia. Nikt nie wymagał od uczestników ciągłego stania na posterunku – choć byli i tacy, co praktycznie nie opuszczali miasteczka, nocując w namiotach na gołej ziemi. W nocy temperatura spadała poniżej zera. W dzień można było nawet poopalać się na leżakach w myśl strategii biernego oporu. Niektórzy przychodzili porozmawiać, inni poczytać –... ( Pozostało znaków: 5593 )
Ten artykuł został przeniesiony do archiwum
Możesz uzystkać dostęp do wszystkich archiwalnych newsów i artykułów zostając abonentem usługi Przyjaciel Queer.pl Twoja opłata pomoże nam w utrzymaniu portalu Queer.pl.