Za nami Marches for Our Lives w USA, w których udział wzięło setki tysięcy osób. Organizowane oddolnie przez młodzież, która sprzeciwia się przemocy z użyciem broni. Sobotnie przemówienie Emmy Gonzalez, jednej z inicjatorek ruchu, poruszyło wiele osób, a ona sama głośno mówi o tym, jak bycie ujawnioną biseksualistką i aktywistką LGBT pomogło jej stać się działaczką na rzecz ograniczenia dostępu do broni.
Przypomnijmy, że pod koniec lutego 17 osób straciło życie w strzelaninie w Marjory Stoneman Douglas High School w Parkland na Florydzie. Młodzi ludzie, którzy przeżyli tragedię, nie ustają teraz w swoich staraniach, by w USA już więcej nie doszło do takich zdarzeń.
Jedną z osób, która przeżyła strzelaninę, jest Emma Gonzalez. Dziewczyna stała się już twarzą ruchu na rzecz walki z przemocą z użyciem broni.
W sobotę w marszu w Waszyngtonie przemawiały głównie młodzi ludzie i dzieci. W tym Emma, która wymieniła wszystkich swoich kolegów i koleżanki, ofiary strzelaniny w Parkland. "6 minut, 20 sekund i AR-15. Moja przyjaciółka Carmen już nigdy nie będzie marudzić na lekcje gry na pianinie, Aron już nigdy nie powie do mnie "słoneczko", Alex już nigdy nie wejdzie do szkoły ze swoim bratem Ryanem..." - mówiła dziewczyna, zalewając się łzami. W pewnym momencie odezwał się stoper w jej telefonie. "Od momentu, kiedy weszłam na scenę, minęło 6 minut i 20 sekund. W tym czasie napastnik skończył strzelać, niebawem porzuci broń i przez godzinę będzie chodził wolno. Walczcie o swoje życie, zanim ktoś inny będzie musiał to zrobić" - mówiła Emma.
W marszach nie brakowało też ludzi LGBTQ i jak sama Emma mówi w rozmowie z Yahoo Lifestyle - widzi połączenie między swoją seksualnością, a aktywizmem na rzecz ograniczenia dostępu do broni. "Gdybym nie była tak otwarta na temat tego kim jestem, nigdy bym tego nie zrobiła" - zaznacza i dodaje, że to "pomogło mi zrozumieć, że każdy, nieważne kim jest i jak wygląda, będzie przeżywał różne rzeczy". I jak podkreśla - bycie szefową szkolnej organizacji na rzecz sojuszu uczniów LGBT i ich heteroseksualnych kolegów i koleżanek, rozwinęło jej aktywistyczną wiedzę i umiejętności.