Lokaj księżnej Diany, Paul Burrell, jest gejem i wkrótce wychodzi za mąż. Jej przyjaciel i „opoka”- jak sam się nazwał - rozwiódł się w zeszłym roku z żoną po 32 latach, by móc poślubić swojego partnera Grahama Coopera, z którym spotyka się od prawie 10 lat. Przez większość swojego życia trzymał swoją orientację seksualną w tajemnicy – tylko Diana wiedziała. „Była jedyną osobą, której mogłem powiedzieć, wierzyła, że będzie dobrze” – podsumowuje.
„To kwestia paru tygodni” – mówi "The Sun” i tym samym potwierdza, że wkrótce wyjdzie za mąż za swojego partnera (jak się okazuje nie tylko w biznesie) Grahama. Wiemy, że ceremonia odbędzie się w kwietniu w pięciogwiazdkowym hotelu. Tematem przewodnim będzie cyrk. Wcześniej prowadził kwiaciarnię ze swoją byłą już żoną. Graham również jest florystą.
Jak podają brytyjskie gazety, rodzina wiedziała od jakiegoś czasu, jednak większość życia spędził w szafie – musiał się ukrywać. Ma dwóch synów, Nicka i Alexa, którzy dowiedzieli się o nowym życiu ojca dopiero parę miesięcy temu. Rodzina cieszy się, że Paul wreszcie jest szczęśliwy.
Jego popularność opiera się na książce biograficznej o Dianie, „A Royal Duty”, w której zawarł wątki autobiograficzne. Opisuje w niej swoją relację z księżną, ich przyjaźń, ale przede wszystkim codzienność w cieniu królewskiego blichtru. Stał się celebrytą, który pojawia się w telewizji oraz reality show. Na opisaniu tajemnic i sekretów dorobił się milionów.
Księżna Diana zginęła w wypadku samochodowym w 1997 roku. W tym roku przypada 20. rocznica jej śmierci. Swoją służbę w pałacu Buckingham zaczął jako osiemnastolatek. Najpierw jako lokaj samej królowej Elżbiety II. W 1987 roku dołączył do służby księżnej i jej męża. Przeniósł się do pałacu Kensington. Swoją żonę, Marię Cosgrove, poznał właśnie w tym czasie. Królowa zrobiła dla nich wyjątek i pozwoliła obu pracować dla rodziny królewskiej.
Pozostaje nam życzyć pomyślności i szczęścia na nowej drodze. Trzymamy kciuki.
(ar)
Ten serwis używa plików cookies. Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Dowiedz się więcej.
Rozumiem
To on ją zabił? Czy handlował jej częściami ciała jako relikwie jak kościół?
Wtedy on jeszcze nie był z facetem, tylko z kobietą.
Kobieta i mężczyzna - to OBOJE.